Wyprawa w Bieszczady z psem byłaby marzeniem dla ich właścicieli. W przeważającej części spacer ze swoim pupilem po górskich szlakach jest niemożliwy, a to wszystko ze względu na obowiązujący w Bieszczadzkim Parku Narodowym regulamin, który zabrania wprowadzania psów na szlaki i ścieżki turystyczne. Wyjątkiem od tej reguły są jedynie psy towarzyszące osobom z niepełnosprawnościami.
Pies to dla wielu osób prawdziwy członek rodziny i towarzysz każdego dnia, bez którego ciężko im wyobrazić sobie urlopowy wyjazd. Wychodząc naprzeciwko właścicielom czworonogów, w ramach planu ochrony Bieszczadzkiego Parku Narodowego wyznaczone zostały trzy trasy, po których można poruszać się z pieskami. To szlak z Przełęczy Wyżniańskiej do bacówki pod Małą Rawką, w dolinie Sanu – trasa od Tarnawy Niżnej do Dźwiniacza oraz do schroniska w Przysłupie Caryńskim z Bereżek i Nasicznego.
Dlaczego w większości polskich Parków Narodowych nie można wprowadzać psów? Najważniejszym są pozostawiane przez zwierzaki odchody. Mogą się w nich znajdować różnego rodzaju pasożyty, wirusy i bakterie. Mogą one stanowić śmiertelne zagrożenie dla dzikich zwierząt.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.