Kiedyś wsie tętniące życiem, po których jedynym śladem są cmentarze, cerkwiska i dzikie sady.
Zarośnięte bieszczadzkie mogiły i majestatyczne krzyże to niemi świadkowie wskazujący miejsce spoczynku tych, którzy tu żyli i mieszkali.
W wielu miejscach była to ziemia przesiąknięta krwią i łzami. Krwią, bo historia Bieszczadów, szczególnie w pierwszej połowie XX wieku była okrutna i tragiczna dla mieszkańców tego, jakże pięknego zakątka Polski.
Poznaj historię nieistniejących wsi:
Bieszczadzkie mogiły
[Best_Wordpress_Gallery id="394" gal_title="Bieszczadzkie mogiły"]
Bieszczadzkie Zaduszki
Zapomniane, mchem porośnięte,
Wśród drzew, krzewów, zarośli,
Mogiły Tych, którzy odeszli, a tutaj żyli…
Nie wiemy kto śpi snem wiecznym
Pod krzyżem prawosławnym czy Chrystusem ukrzyżowanym…
Wiedzą brzozy, świerki, jodły bieszczadzkie,
Szumiąc nad grobami
Zmawiają Wieczne Odpoczywanie…
UlaS
[Best_Wordpress_Gallery id="396" gal_title="Mogiły Bieszczadów i Beskidu"] Zobacz również: Ludzie Bieszczadu, których już z nami nie ma
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.