reklama

Pomagają w ochronie granicy państwowej w Bieszczadach. Ich praca jest niezastąpiona [ZDJĘCIA, WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej

Pomagają w ochronie granicy państwowej w Bieszczadach. Ich praca jest niezastąpiona [ZDJĘCIA, WIDEO] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
18
zdjęć

Pomagają w ochronie granicy państwowej w Bieszczadach | foto Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej

Udostępnij na:
Facebook
Aktualności Wspierają codzienną służbę funkcjonariuszy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Potrafią skrycie i szybko przemieścić się w trudnym i zróżnicowanym terenie Bieszczadów. Konie, bo o nich mowa obchodzą dzisiaj swoje święto.

Feniks, Wasal, Aramis, Kaprys, Korynt, Bachmat, Falcon oraz Pasat to wierzchowce służące w Bieszczadach i będące jedynymi na wyposażeniu polskiej straży granicznej. Osiem koni szlachetnej półkrwi, wspiera codzienną służbę funkcjonariuszy z górskich placówek w Ustrzykach Górnych i Czarnej Górnej.

Doskonałe uzupełnienie nowoczesnych technologii

Czteronożni kompani doskonale uzupełniają nowoczesne technologie wykorzystywane na granicy. Zapewniają skryte i szybkie przemieszczanie się w trudnym i zróżnicowanym terenie Bieszczadów, a jeździec-funkcjonariusz podczas kilkugodzinnego patrolu jest w stanie sprawdzić nawet 40-kilometrowy odcinek granicy. W skład grupy jeźdźców konnych Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej wchodzą osoby, których łączy ogromna więź z tymi zwierzętami.

Zwierzęta pełniące służbę również przechodzą na emeryturę

Jak każdy funkcjonariusz, także konie Służby Granicznej przechodzą na zasłużoną emeryturę. Od kilku lat obowiązują odpowiednie przepisy gwarantujące psom i koniom służbowym emeryturę w postaci zapewnienia dożywotniego wyżywienia i opieki weterynaryjnej. Jednym z takich przykładów jest koń o imieniu „Brawo", który pełnił służbę na granicy przez 15 lat. Obecnie przebywa pod opieką kapitana Dariusza Szlachty, który jest pasjonatem koni i instruktorem jeździectwa, prowadzącym niewielką, rodzinna stajnię.

Razem służyli na odcinku ochranianym przez Służbę Graniczną w Ustrzykach Górnych, co stworzyło między nimi szczególną więź.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy