Mimo że w kalendarzu kwiecień, a prognozy wskazują na rychłe ocieplenie, dzisiejszy poranek w Bieszczadach po raz kolejny przyniósł iście zimowy krajobraz. W nocy z czwartku na piątek spadła kolejna „porcja” śniegu, która dopełniła zimową scenerię utrzymującą się w regionie już od kilku dni. Leśnicy z Nadleśnictwa Stuposiany opublikowali zdjęcia ukazujące aktualną sytuację w miejscowości Muczne.
Od wczesnych godzin porannych w teren ruszyły pługopiaskarki. Na wielu drogach, szczególnie tych położonych wyżej, wciąż występują trudne warunki. Choć służby pracują nieprzerwanie, kierowcy muszą pamiętać o dostosowaniu prędkości do aktualnej sytuacji.
Zima nie odpuszcza, w związku z tym warunki na drogach bardzo wymagające. Uważajcie na siebie
– apeluje Nadleśnictwo Stuposiany.
Ostatni podmuch zimy? Prognozy są optymistyczne
Synoptycy zapowiadają, że obecna pogoda ma charakter przejściowy. Już od soboty sytuacja ma się poprawiać, a w niedzielę termometry mogą pokazać nawet 13 stopni Celsjusza. Jeśli prognozy się sprawdzą, będzie to wyraźny sygnał, że wiosna na dobre zadomowi się w Bieszczadach.Dla mieszkańców regionu i osób planujących odwiedzić Bieszczady to dobra wiadomość. Jednak zanim słońce i ciepło przejmą kontrolę nad krajobrazem, trzeba jeszcze raz zmierzyć się z zimą. Dziś – z ostrożnością, rozwagą i pełną świadomością zagrożeń, jakie mogą pojawić się na drodze.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.