reklama

Mikołajkowe morsowanie w Polańczyku połączone z akcją charytatywną. Wspierano leczenie Karola

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Kamil Mielnikiewicz

Mikołajkowe morsowanie w Polańczyku połączone z akcją charytatywną. Wspierano leczenie Karola - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
10
zdjęć

foto Kamil Mielnikiewicz

Udostępnij na:
Facebook
AktualnościPonad 150 miłośników zimowych kąpieli zebrało się na Cyplu w Polańczyku, by wziąć udział w czwartej edycji Mikołajkowego Zlotu Morsów. Wydarzenie to połączyło radość z morsowania z akcją charytatywną na rzecz 12-letniego Karola Deszczyńskiego, walczącego z dystrofią mięśniową Duchenne’a.
reklama

Mikołajkowy Zlot Morsów w Polańczyku, który odbył się nad brzegiem Jeziora Solińskiego, już po raz czwarty zgromadził miłośników morsowania z różnych zakątków regionu i kraju. Uczestnicy reprezentowali zarówno lokalne kluby morsowe, jak i niezrzeszonych entuzjastów tej aktywności. Po oficjalnym, rozpoczęciu rozgrzewce w rytm muzyki morsy zanurzyły się w zimnych wodach Jeziora Solińskiego, korzystając z dobroczynnych właściwości niskich temperatur. Jak co roku, nie zabrakło przebrań, uśmiechu i znakomitej zabawy. Wydarzenie nie ograniczało się jednak tylko do zimowych kąpieli. Zlot Mikołajkowy miał również wymiar charytatywny, gdzie zbierano pieniądze na rzecz Karola Deszczyńskiego, młodego mieszkańca Polańczyka.

reklama

Karol dzielnie walczy z chorobą

Karol Deszczyński, mimo młodego wieku, toczy trudną walkę z dystrofią mięśniową Duchenne’a – rzadką, postępującą chorobą genetyczną prowadzącą do zaniku mięśni. Choroba dotyka prawie wyłącznie chłopców, a jej skutki są nieodwracalne. Mimo to Karol pozostaje niezwykle dzielny i każdego dnia walczy o opóźnienie skutków schorzenia. Koszty leczenia, rehabilitacji i suplementacji są jednak ogromne i znacznie przekraczają możliwości finansowe rodziny. Dlatego nieocenionym wsparciem są wszelkie inicjatywy charytatywne, takie jak ta zorganizowana podczas Mikołajkowego Zlotu Morsów w Polańczyku. W trakcie wydarzenia zbierano datki zarówno w formie tradycyjnych cegiełek oraz zachęcano do wpłat na internetową zbiórkę.

reklama

Zbiórka i pomoc lokalnej społeczności

Podczas zlotu każdy, kto wrzucił datek do puszki, mógł liczyć na symboliczną nagrodę.

reklama

Każda osoba, która wsparła zbiórkę datkiem do puszki, miała możliwość wylosowania numerka, za którym kryła się nagroda. Dzięki hojności sponsorów przygotowano szeroką gamę upominków, w tym podarunki od Ursy Maior, Bieszczadzkich Drezyn Rowerowych oraz Bieszczad.ski w Wańkowej. Dodatkowo, znaczną liczbę gadżetów przekazało Nadleśnictwo Baligród

– powiedziała nam Ula Nycz.

Fot. siepomaga.pl/karol-deszczynski

W trakcie wydarzenia wiele osób wspierało zbiórkę, przekazując datki do puszek, a część darczyńców zdecydowała się na bezpośrednie wpłaty na internetową zbiórkę prowadzoną na platformie siepomaga.pl. W Polańczyku, do puszki zebrano łącznie 1492,50 zł.

reklama

Każdy może dołożyć swoją cegiełkę, by pomóc Karolowi. Wystarczy wpłacić darowiznę na zbiórkę na stronie siepomaga.pl lub przekazać 1,5% podatku na rzecz Fundacji „Serca dla Maluszka” z dopiskiem „3121 Karol Deszczyński”.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama