
Głównym celem tej inwestycji było ujarzmienie Sanu i Solinki – górskich rzek, które w czasie wiosennych roztopów czy większych opadów stanowiły zagrożenie dla mieszkańców nadsańskich miejscowości. Inne cele to regulacja poziomu wody w czasie suszy i stworzenie nowoczesnej elektrowni wytwarzającej energię elektryczną.
Pierwsze plany budowy powstały jeszcze przed wojną w 1921 r., a do jej budowy przymierzano się od 1937 r. ale to w 1960 r. decyzją premiera utworzono Zespół Elektrowni Wodnych Solina w Budowie, a po dwóch latach przygotowań i tworzenia zaplecza rozpoczęto budowę najwyższej zapory hydrotechnicznej w Polsce.
Ukończono ją w 1968 r., a uroczystości przekazania do eksploatacji odbyły się 20 lipca.
Imponująca wielkością zapora ma 82 metry wysokości od podłoża i długość 664 metry w koronie. Wysokość piętrzenia wody to 60 m, a powierzchnia zalewu przy wysokim spiętrzeniu to ponad 21 km². Do budowy zużyto 820 tysięcy metrów sześciennych betonu, przeznaczając na jego wyprodukowanie 1,7 miliona ton kruszywa, oraz 200 tysięcy ton cementu. Zapora waży ok. 2 mln ton. Objętość betonu wynosi 760 tys. m², a koszt jej budowy wyniósł 1,5 mld zł.
Zapora jest położona w najwęższym miejscu doliny Sanu pomiędzy stokami Horbka (517 m) i Jawora (741 m).
Przed spiętrzeniem wody, które trwało 18 miesięcy na terenie przyszłego zbiornika rozebrano domy, przeniesiono cmentarze, wycięto sady i drzewa. W latach 1962 – 1967 przesiedlono 126 gospodarstw. Pod wodą oprócz Soliny znalazło się kilkanaście miejscowości, wówczas już w większości niezamieszkanych, m.in. Chrewt, Rajskie, Polańczyk, Sokole, Zadział, Łęg, Teleśnica Sanna
Po spiętrzeniu wód Sanu i Solinki powstał piękny, sztuczny zbiornik wodny, z urozmaiconą linią brzegową, który szybko stał się ulubionym miejscem wypoczynku turystów.
Zapora i hydroelektrownia są udostępnione do zwiedzania.
Fot. Saga