Trójstyk graniczny to miejsce oddzielające granice trzech sąsiadujących ze sobą państw. Mają one często mają formę słupów, obelisków czy kolumn z wyraźnie zaznaczoną granicą poszczególnych państw, np. za pomocą flagi czy nazwy kraju, którego terytorium kończy się w danym miejscu. Polska jako kraj sąsiadujących z kilkoma państwami, posiada również kilka takich miejsc. Jedno z tych znajduje się w Bieszczadach i co ciekawe jest najwyżej położonym tego typu punktem, bowiem znajduje się na wysokości 1208 m n.p.m.
Trójstyk graniczny w Bieszczadach
Krzemieniec to najwyższy punkt Gór Bukowskich, czyli słowackiej części Bieszczadów Zachodnich. Szczytowa partia Krzemieńca zwanego też jako Kremenaros jest zalesiona, płaska i rozciągnięta z kilkoma kulminacjami. To właśnie na wysuniętej najbardziej na zachód (1208 m n.p.m.) część znajduje się trójstyk trzech granic: Polski, Ukrainy i Słowacji. Kiedyś były to granice Polski, Czechosłowacji oraz ZSRR. Punkt ten jest dokładnie wyznaczony poprzez granitowy obelisk z godłami państw i nazwami szczytu w innych językach, a więc: Krzemieniec, Кременець oraz Kremenec. Oprócz granic zbiegają się tu także trzy parki: Bieszczadzki Park Narodowy, Użański Park Narodowy i słowacki Park Narodowy „Połoniny”. Przez to miejsce przebiega również graniczny szlak turystyczny oraz ścieżka transgraniczna „Wielka Rawka – Kremenaros – Nowa Sedlica”.
Fot. marek45/fotopolska.eu
Będąc na Krzemieńcu można spotkać nie tylko wielu turystów z Polski, ale również ze Słowacji. Powodem tego jest między innymi fakt, że jest to najwyższy szczyt słowackich Bieszczadów (Bukovské Vrchy).
Jak dojść na Krzemieniec?
Na Krzemieniec można dotrzeć na kilka sposobów, jednak ten najpopularniejszy i najbardziej widokowy szlak wiedzie przez Małą i Wielką Rawkę, a jego początek ma miejsce przy dużym parkingu Bieszczadzkiego Parku Narodowego na Przełęczy Wyżniańskiej, między Brzegami Górnymi (Berehami Górnymi) a Ustrzykami Górnymi. Wędrówkę rozpoczynamy zielonym szlakiem, który przez pierwsze około 15 minut prowadzi spokojną drogą w kierunku „Bacówki Pod Małą Rawką”. Warto dodać, że na ten odciek można zabrać ze sobą swojego czworonożnego przyjaciela. Od schroniska kierujemy się według drogowskazów w prawo, gdzie po chwili wchodzimy do lasu i zaczynamy podejście, które momentami jest naprawdę wymagające, nie brakuje tam również fragmentów ze schodami. Po około godzinnym marszu, naszym oczom ukaże się Mała Rawka, na której znajdują się ławki będące doskonałym miejscem do złapania przysłowiowego oddechu i podziwiania widoków, bowiem z tego punktu rozciąga się niesamowita panorama, między innymi na Połoninę Wetlińską i Połoninę Caryńską.
Fot. marek45/fotopolska.eu
Z Małej Rawki (1272 m n.p.m.) kierujemy się już szlakiem żółtym na Wielką Rawkę (1307 m n.p.m.). Te dwa szczyty oddzielone są od siebie o kilometr, a w przełożeniu na czas około 30 minut. Charakterystycznym punktem Wielkiej Rawki jest bez wątpienia zlokalizowany tam kilkumetrowy słup, będący pozostałością po dawnej wieży triangulacyjnej, z której wykonywano pomiary geodezyjne. Z tego miejsca na Krzemieniec mamy jeszcze około 40 minut drogi. Wchodzimy na niebieski szlak i kontynuujemy wędrówkę pomiędzy słupkami granicznymi Polski i Ukrainy. Osoby, które miały nadzieje zobaczyć stąd piękne widoki na Bieszczady mogą być zawiedzione, bowiem Kremenaros jest szczytem płaskim i zalesionym.
Drogę powrotną można odbyć tą samą trasą przez Wielką i Małą Rawkę lub niebieskim szlakiem kierując się na Ustrzyki Górne.
Przełęcz Wyżniańska - Mała Rawka - Wielka Rawka - Krzemieniec: 2 godziny 35 minut, dystans: 6 kilometrów
Krzemieniec - Rzeczyca - Ustrzyki Górne: 2 godziny 16 minut, dystans: 8 kilometrów
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.