Choć do ferii zimowych zostało jeszcze trochę czasu, warto już teraz zajrzeć w kalendarz i zarezerwować miejsce w hotelu, pensjonacie, schronisku czy agroturystyce – zimą Bieszczady przyciągają tych, którzy szukają spokoju, przestrzeni i bliskości natury. Sprawdź, kiedy Twoje województwo odpoczywa i zaplanuj zimę z wyprzedzeniem – najpiękniejsze miejsca znikają szybko!
Kiedy wypadają ferie zimowe w roku szkolnym 2025/2026?
W nadchodzącym sezonie zimowym Ministerstwo Edukacji Narodowej wprowadziło istotną zmianę – ferie zimowe odbędą się w trzech turach, a nie jak dotychczas w czterech. Oto jak wygląda podział na województwa i terminy:
- Pierwsza tura potrwa od 19 stycznia do 1 lutego 2026 roku. W tym czasie wypoczywać będą uczniowie z województw: mazowieckiego, pomorskiego, podlaskiego, świętokrzyskiego oraz warmińsko‑mazurskiego. To idealny moment na zimowe przygody z dala od największego tłoku — szczególnie dla tych, którzy chcą odkrywać urokliwe zakątki Bieszczad nieco wcześniej.
- Druga tura rozpocznie się 2 lutego i potrwa do 15 lutego 2026 roku. Skorzystają z niej uczniowie z województw: dolnośląskiego, kujawsko‑pomorskiego, łódzkiego, zachodniopomorskiego, małopolskiego oraz opolskiego. To pełnia sezonu zimowego – doskonała okazja, by połączyć górskie krajobrazy z aktywnym wypoczynkiem: narty, kuligi, spacery z rakietami śnieżnymi – w Bieszczadach nie brakuje pomysłów.
- Trzecia tura, ostatnia, przypadnie na termin od 16 lutego do 1 marca 2026 roku. To właśnie wtedy ferie będą mieli uczniowie z województw: podkarpackiego, lubelskiego, wielkopolskiego, lubuskiego i śląskiego. Dla mieszkańców Podkarpacia (czyli naszego regionu!) to świetna okazja, by odkrywać Bieszczady „od środka” — bez pośpiechu, w spokojniejszym rytmie, gdy dni są już nieco dłuższe, ale śniegu nadal nie brakuje.
W dwóch ostatnich turach ferii znajdują się województwa położone stosunkowo blisko Bieszczadów, co zwykle sprzyja większemu zainteresowaniu zimowymi wyjazdami w ten region.
Nie zmienia się jedno: Bieszczady wciąż oferują coś wyjątkowego — przestrzeń, ciszę i kontakt z naturą, którego tak bardzo brakuje w codziennym pędzie. Nawet jeśli śnieg nie zawsze dopisuje tak jak dawniej, klimat tych gór potrafi zauroczyć niezależnie od pogody. To idealne miejsce, by zwolnić, złapać oddech i spędzić czas inaczej niż zwykle – bez tłumów, za to z prawdziwym poczuciem wolności. Warto tu wracać – tura ferii to tylko pretekst.
Co oznacza późniejszy termin ferii dla Bieszczadów?
Dla turystów i branży turystycznej w Podkarpackim to bardzo dobra wiadomość. Dzięki temu, że ferie zimowe w naszym regionie przypadają dopiero w drugiej połowie lutego, sezon zimowy w Bieszczadach może potrwać nawet do początku marca. To szansa na dłuższy ruch turystyczny i więcej powodów, by przyjechać właśnie tutaj — także poza głównym szczytem sezonu.Dla lokalnych obiektów noclegowych i ośrodków narciarskich oznacza to realną możliwość wydłużenia sezonu. Hotele i pensjonatu mogą przygotować specjalne pakiety pobytowe, a stoki narciarskie i wypożyczalnie sprzętu liczą na dobre warunki śniegowe aż do końca lutego. Wiele zależy oczywiście od pogody — ale jeśli śnieg dopisze, Bieszczady zyskają dodatkowe tygodnie turystycznego ożywienia.
Zima 2026 – idealny moment na Bieszczady
Jeśli planujesz ferie zimowe w Bieszczadach, już teraz warto rozglądać się za noclegiem. Luty i końcówka sezonu to okres największego zainteresowania, dlatego wcześniejsza rezerwacja daje większy wybór i spokój organizacyjny.Na portalu wBieszczady.pl przez cały sezon znajdziesz:
- aktualizacje o warunkach na stokach i trasach biegowych,
- gotowe przewodniki po zimowych atrakcjach,
- sprawdzone propozycje dla rodzin z dziećmi,
- inspiracje na weekendowe wypady w śnieżny klimat.
- Zaobserwuj nasz fanpage aktualności publikujemy codziennie.
Komentarze (0)