reklama

Zagroda żubrów w Bieszczadach została zamknięta. Oto powód takiej decyzji

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Kamil Mielnikiewicz

Zagroda żubrów w Bieszczadach została zamknięta. Oto powód takiej decyzji - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
21
zdjęć

Zagroda żubrów w Bieszczadach została zamknięta. Oto powód takiej decyzji | foto Kamil Mielnikiewicz

Udostępnij na:
Facebook
AktualnościW jednej z atrakcji turystycznych Bieszczad – Pokazowej Zagrodzie Żubrów w Mucznem – stwierdzono podejrzenie gruźlicy u padłej samicy żubra. Choć wyniki badań są wstępne, służby podjęły natychmiastowe działania prewencyjne, aby chronić zarówno zwierzęta, jak i ludzi.
reklama

Zagroda w Mucznem, mieszcząca kilkanaście żubrów, została tymczasowo zamknięta po tym, jak u jednego ze zwierząt wykryto podejrzenie gruźlicy. Jak informują służby weterynaryjne, jest to jednostkowy przypadek w stadzie, a pełne wyniki badań będą znane dopiero w listopadzie. Na polecenie wojewody podkarpackiego Teresy Kubas-Hul w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie odbyło się posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, którego głównym tematem była sytuacja związana z potencjalnym zakażeniem.

reklama

Bezpieczeństwo mieszkańców to nasz priorytet, dlatego podjęliśmy zdecydowane działania, aby już na wczesnym etapie ograniczyć ryzyko rozprzestrzeniania się tej zakaźnej choroby. Wszystkie służby i inspekcje monitorują sytuację i jesteśmy z nimi w stałym kontakcie. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby ludzie i zwierzęta byli bezpieczni

– podkreśliła wojewoda Teresa Kubas-Hul.

Jak zauważył Mirosław Welz, Podkarpacki Wojewódzki Lekarz Weterynarii, pozostałe zwierzęta w zagrodzie, w liczbie 13 nie wykazują żadnych objawów chorobowych.

 

Działania prewencyjne i kontrolne

Na wczesnym etapie wprowadzono szereg środków mających ograniczyć ryzyko rozprzestrzeniania choroby wśród zwierząt i ludzi. Wśród poleceń wojewody znalazły się: izolacja zwierząt przebywających w zagrodzie, inwentaryzacja i obserwacja całego stada, przebadanie wszystkich osobników w zagrodzie, ograniczenie przemieszczania się żubrów wolnościowych, nadzór nad dziczyzną, a także organizacja szkoleń dla leśników, myśliwych i osób prowadzących punkty skupu dziczyzny.

reklama

Dodatkowo pod nadzorem epidemiologicznym znalazły się osoby mające kontakt z padłym zwierzęciem – pracownicy zagrody oraz lekarz weterynarii. Wszyscy zostaną przebadani w kierunku gruźlicy, aby wykluczyć ewentualne zakażenie.

Minimalne ryzyko dla ludzi

Specjaliści podkreślają, że ryzyko zakażenia gruźlicą u ludzi w regionie jest bardzo niskie. Wynika to z obowiązkowych szczepień oraz wysokiego poziomu wyszczepialności. Na Podkarpaciu ponad 95 procent mieszkańców jest chronionych przed gruźlicą.

Dzięki obowiązkowym szczepieniom oraz wysokiemu poziomowi wyszczepialności ryzyko zakażenia gruźlicą u ludzi w naszym regionie jest bardzo małe

– zaznaczyła wojewoda.

reklama

Populacja żubrów w Bieszczadach

Bieszczady są domem dla jednej z najbardziej rozpoznawalnych populacji żubrów w Europie. Obecnie w regionie żyje 801 osobników, co czyni ją największą górską populacją tego gatunku na świecie. Żubry są nie tylko elementem lokalnego ekosystemu, ale również symbolem Bieszczad i atrakcją przyciągającą turystów. Każde podejrzenie choroby w stadzie traktowane jest z najwyższą powagą, ponieważ wpływa zarówno na ochronę dziedzictwa przyrodniczego, jak i bezpieczeństwo zwierząt w regionie.

reklama

Służby weterynaryjne, leśne oraz sanitarne pozostają w stałym kontakcie i na bieżąco monitorują sytuację. Zagroda w Mucznem pozostaje pod ścisłym nadzorem inspekcji, a prowadzone obserwacje pozwalają określić skalę problemu i wprowadzić ewentualne dalsze działania.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo