reklama
reklama

W Bieszczadach odbył się memoriał Olka Ostrowskiego w narciarstwie wysokogórskim. Goprowcy pokonali trasę w trudnych warunkach [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Katarzyna Tyszecka | Facebook/GOPR - Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe

W Bieszczadach odbył się memoriał Olka Ostrowskiego w narciarstwie wysokogórskim. Goprowcy pokonali trasę w trudnych warunkach [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
20
zdjęć

foto Katarzyna Tyszecka | Facebook/GOPR - Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe

Udostępnij na:
Facebook
Aktualności Opady deszczu na zmianę z opadami śniegu, zawieje i zamiecie, niska temperatura i słaba widoczność. Z takimi warunkami zmagali się goprowcy biorący udział w kolejnej edycji memoriału poświęconego Olkowi Ostrowskiemu w Bieszczadach. Mimo niesprzyjającej pogody, ratownicy podkreślali, że – między innymi – przy takiej aurze realizują swoją codzienną pracę.
reklama

Zawody w narciarstwie wysokogórskim w ramach kolejnej, szóstej już edycji memoriału poświęconego Olkowi Ostrowskiemu, przeszły do historii. Całe wydarzenie rozpoczęło się w piątek od spotkania ratowników ze wszystkich regionalnych jednostek w Polsce, gdzie nastąpiło oficjalne przywitanie, a także odprawy techniczne dla zawodników, sędziów i koordynatorów. W sobotę rano, wszyscy uczestnicy zawodów przyjechali do Wołosatego, skąd wyruszyli na trasę o łącznej długości około 18,5 kilometra, z około 1000 metrów podejść i 1080 metrów zjazdów. Na przestrzeni kilku godzin, goprowcy przeszli przez przełęcz Pod Tarnicą, Tarnicę, Przełęcz Goprowców, Krzemień, Bukowe Berdo, by tam zawrócić i ponownie przemierzyć Krzemień, Przełęcz Goprowców, a stamtąd już w kierunku Szerokiego Wierchu. 

Do Ustrzyk Górnych, gdzie zlokalizowana była meta, najszybciej dotarli ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR w składzie Mateusz Nawara oraz Grzegorz Niżnik. Drugie miejsce zajęli również ratownicy podhalańscy w składzie Szymon Zachwieja oraz Kamil Zaród, natomiast na najniższym stopniu podium stanęli: Michał Klamut i Jakub Zięcik z Grupy Karkonoskiej GOPR. Najlepszy zespół z Bieszczadów: Jan Koza i Mateusz Grabowski, zajął piątą lokatę. Do zawodów przystąpiło łącznie 20 par ze wszystkich regionalnych jednostek Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Polsce. 

Memoriał rozgrywany jest na cześć ratownika Bieszczadzkiej Grupy GOPR - Olka Ostrowskiego, który zaginął w 2015 roku podczas próby zjazdu na nartach z Gasherbruma II. Więcej o tym przeczytacie w artykule pod tym linkiem. To wydarzenie organizowane rokrocznie w Bieszczadach jest nie tylko czasem, w którym wspominany jest Olek, ale także momentem spotkania ratowników górskich i wymiany doświadczeń.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama