W piątek, około godziny 13:00, ratownicy GOPR ze stacji w Ustrzykach Górnych zostali zadysponowani do wypadku leśnego w okolicy Widełek w Bieszczadach. Zgłoszenie dotyczyło mężczyzny, który został przejechany przez ciągnik.
Niebezpieczny wypadek w lesie
Jako pierwsze na miejsce zdarzenia, znajdującego się w trudnym górskim terenie, dotarli ratownicy GOPR, a chwilę później załoga Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego. Ze względu na sytuację potrzebna była też pomoc Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak relacjonują goprowcy, poszkodowany z poważnymi urazami wewnętrznymi, ale przytomny po podaniu silnych środków przeciwbólowych i odpowiednim zabezpieczeniu, został przetransportowany do miejsca, gdzie wylądował śmigłowiec.
Prawidłowe zachowanie świadków wypadku
W całym zdarzeniu prawidłową postawą wykazali się leśnicy, którzy posiadali dobrze wyposażoną apteczkę R1 i od razu zawiadomili służby. Ponadto podali dokładne współrzędne wypadku, a także wysłali jednego pracownika do drogi, który zaprowadził ratowników do miejsca zdarzenia. Spowodowało to, że czas dotarcia do poszkodowanego od momentu zgłoszenia to zaledwie 30 minut.Warto też zwrócić uwagę na świetną współpracę służb: GOPR Bieszczady, Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego, Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz Służby Leśnej Nadleśnictwa Stuposiany. Pomogło to uratować życie mężczyzny.
źródło: GOPR Bieszczady
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.