![Góra Sobień odkrywana jest na nowo. Archeolodzy i konserwatorzy prowadzą prace [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.korso.pl/wbieszczady/articles/image/5c1d16a7-661e-4553-94ad-389d6dde1be5)
W ruinach zamku Kmitów, położonego w rezerwacie przyrody „Góra Sobień”, trwają prace archeologiczne i konserwatorskie. To kontynuacja działań zainicjowanych w lutym przez Nadleśnictwo Lesko. Głównym celem jest ochrona substancji zabytkowej, zabezpieczenie reliktów architektury oraz stworzenie przestrzeni o walorach edukacyjnych.
Przeszło 50 lat minęło od czasu, kiedy archeolodzy ostatni raz gościli w murach zamku sobieńskiego. Naszym głównym zadaniem jest odgruzowanie reliktów i ich zabezpieczenie. Udało się odsłonić południową kurtynę muru obronnego, znaczną część kurtyny północnej, basztę, a także relikty przedbaszcia oraz podział wewnętrzny domu zamkowego
– mówi Marcin Glinianowicz, archeolog z Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku.
Prace prowadzone są w kilku wykopach archeologicznych równocześnie. Odkryto między innymi oryginalne nawarstwienia z czasów budowy i funkcjonowania zamku.
Fot. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie
Cenne znaleziska
Badania przyniosły także liczne artefakty, które pozwolą lepiej poznać dzieje rezydencji Kmitów. Wśród odkryć znalazły się fragmenty średniowiecznej broni palnej, kamienna kula armatnia, groty bełtów, monety oraz kafel piecowy z łacińskim napisem Laurentis. Ten ostatni stanowi niezwykle interesujące znalezisko, będąc odpowiednikiem elementu odkrytego ponad pół wieku temu przez archeologa Tadeusza Żurowskiego.
Dołącz do społeczności miłośników Bieszczadów 👉 kliknij tutaj
Konserwacja ruin i bezpieczeństwo turystów
Oprócz badań archeologicznych prowadzone są także działania konserwatorskie, których celem jest zatrzymanie degradacji ruin i przystosowanie ich do bezpiecznego zwiedzania.
Każdy, kto odwiedzał zamek w ostatnich latach, widział jego stopniową degradację. Dziś mogę powiedzieć, że ruiny odzyskują dawny blask. Tworzymy tak zwaną. trwałą ruinę, która po konserwacji będzie bezpieczna dla zwiedzających i jednocześnie pozwoli wyobrazić sobie oryginalny układ obiektu
– podkreśla Jan Mazur, nadleśniczy Nadleśnictwa Lesko.
Planowane działania obejmują także remont nawierzchni i ogrodzenia parkingu, przebudowę infrastruktury turystyczno-edukacyjnej oraz przygotowanie wizualizacji zamku z okresu jego świetności.
Sobień jako „brama w Bieszczady”
Zamek Sobień, położony przy ważnym szlaku komunikacyjnym, ma stać się istotnym punktem turystycznym regionu.
Kolejne prace planowane do wykonania to remont nawierzchni parkingu i remont jego ogrodzenia, przebudowa istniejącej infrastruktury turystyczno-edukacyjnej oraz wykonanie wizualizacji zamku z czasów jego świetności, a wszystko po to, by Sobień stał się swego rodzaju „bramą w Bieszczady” dla jadących drogą od strony Przemyśla
– zaznacza nadleśniczy Jan Mazur.
Część zadań może zostać zrealizowana już w tym roku, choć niektóre elementy infrastruktury turystycznej planuje się przesunąć na rok 2026. Udostępnienie ruin i tarasu widokowego przewidziane jest od najbliższej wiosny.
Wspólne działania instytucji
Jak informuje Dominik Jagieła, renowacja ruin Sobienia to projekt realizowany we współpracy wielu podmiotów. Zaangażowane są Lasy Państwowe, służby konserwatorskie, archeolodzy, samorząd lokalny, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Rzeszowie oraz społeczność skupiona wokół inicjatywy „Ratujmy zamek Sobień”. Prace finansowane są z Funduszu Leśnego w ramach projektu Wielki Szlak Leśny. W założeniach mają one połączyć ochronę dziedzictwa historycznego z walorami przyrodniczymi rezerwatu, czyniąc z tego miejsca atrakcyjny punkt na turystycznej mapie regionu.źródło: Dominik Jagieła/Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie
Komentarze (0)