reklama
reklama

Cmentarz wojenny w Lesku. Ważne miejsce pamięci [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Kamil Mielnikiewicz

Cmentarz wojenny w Lesku. Ważne miejsce pamięci [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
24
zdjęć

Cmentarz wojenny w Lesku | foto Kamil Mielnikiewicz

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Warto zobaczyćTuż obok leskiego cmentarza katolickiego, znajduje się miejsce, które przez lata ulegało zapomnieniu, ale mimo to wciąż niesie ze sobą świadectwo tragicznych wydarzeń I wojny światowej. Cmentarz wojenny w Lesku, poświęcony w 1916 roku, był miejscem pochówku żołnierzy różnych armii walczących w bitwach toczonych w okolicach miasta. Choć przez dekady niszczał, na początku XXI wieku doczekał się renowacji, przywracając pamięć o tych, którzy zginęli na frontach Wielkiej Wojny.
reklama

Cmentarz wojenny w Lesku powstał w czasie I wojny światowej, w wyniku krwawych walk, jakie toczyły się w tym rejonie na przełomie 1914 i 1915 roku. Poległych żołnierzy chowano na specjalnie wyznaczonym terenie, tuż obok cmentarza wyznaniowego. Miejsce pochówku urządzono z inicjatywy Oddziału Grobownictwa Wojennego Komando nr 4, który stacjonował w Rymanowie. Uroczyste poświęcenie nekropolii odbyło się 30 kwietnia 1916 roku, w obecności przedstawicieli duchowieństwa, władz lokalnych oraz mieszkańców. Spoczęło tu około 600 żołnierzy walczących po różnych stronach konfliktu – armii austro-węgierskiej, niemieckiej i rosyjskiej. Wielu z nich zginęło bezpośrednio w walkach, inni zmarli w szpitalach polowych znajdujących się na terenie Leska, między innymi w zamku, wikarówce oraz budynku szkoły.

reklama

Pierwotny wygląd cmentarza był dostosowany do ukształtowania terenu i składał się z trzech części. Znajdowały się tam liczne mogiły zbiorowe i pojedyncze, nad którymi górowały wysokie drewniane krzyże. Było to miejsce pamięci poświęcone żołnierzom walczącym po różnych stronach frontu – symbol braterstwa śmierci w obliczu wojennej tragedii.

Zaniedbanie i upadek

Niestety, lata powojenne nie były łaskawe dla tego miejsca. Cmentarz stopniowo popadał w ruinę, a brak odpowiedniej opieki sprawił, że jego pierwotna forma uległa niemal całkowitemu zatarciu. Drewniane krzyże niszczały, a część terenu przylegająca do cmentarza katolickiego zaczęto wykorzystywać do nowych pochówków. Upływ czasu i brak konserwacji spowodowały, że pierwotne elementy architektoniczne i nagrobki uległy zniszczeniu. Zatarły się ślady po spoczywających tu żołnierzach, a pamięć o tym miejscu stopniowo zanikała.

Dopiero na przełomie XX i XXI wieku podjęto działania mające na celu przywrócenie cmentarzowi dawnego charakteru. W latach 2000–2003 przeprowadzono gruntowny remont, bazując na historycznych dokumentach przygotowanych przez Stanisława Macielę, który pełnił rolę opiekuna nekropolii.

Podczas renowacji odtworzono pierwotne elementy wyposażenia, w tym mogiły, które obłożono kamiennym obramowaniem. Ponownie ustawiono drewniane krzyże z metalowymi daszkami, a na niektórych grobach pojawiły się drewniane słupy ukośnie ścięte na szczycie, z umieszczonymi na nich metalowymi krzyżami.

reklama

Symbolika i architektura cmentarza

Dziś cmentarz w Lesku to uporządkowane i ważne miejsce pamięci. Centralnym punktem nekropolii jest wysoki drewniany krzyż, ustawiony na niewielkim kopcu z kamieni. U jego stóp znajduje się tablica z inskrypcją:

„OPUS BELLI MUNDI MCMXIV – MCMXV”
(Dzieło wojny światowej 1914–1915)

Wejście na cmentarz prowadzi przez monumentalną bramę z drewnianych bali, zwieńczoną krzyżem. Nad nią widnieje łacińska sentencja:

„MORS SOLA, VICTIS, GLORIA VICTIS”
(Tylko śmierć jest zwycięzcą, więc chwała zwyciężonym)

Poniżej umieszczono cztery drewniane tablice, na których w różnych językach wyryto następującą inskrypcję:

reklama

„PO CIĘŻKICH TRUDACH BOJÓW KRWAWYCH
TU WE ŚNIE ZJEDNOCZENI SPOCZYWAJĄ BOHATEROWIE”

W nekropolii pochowani są głównie niezidentyfikowani żołnierze, jednak wśród nich znajduje się jedna znana ofiara wojny. To porucznik Arnold Krasser, którego nazwisko widnieje na jednej z tablic.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo