Od początku czerwca podróżowanie po Bieszczadach stało się łatwiejsze dzięki uruchomieniu przez Bieszczadzki Związek Komunikacyjny połączeń autobusowych. Trasa objęła między innymi Wołosate, Ustrzyki Górne, Muczne oraz Tarnawę Niżną, miejscowości będące ważnymi punktami wyjściowymi na szlaki Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Rozwiązanie to szczególnie docenili ci turyści, którzy nie dysponowali własnym środkiem transportu. Autobusy kursowały codziennie, od poniedziałku do niedzieli, umożliwiając swobodne planowanie pieszych wędrówek w rejonie takich szczytów jak Tarnica, Halicz, Bukowe Berdo czy Połonina Caryńska.
Rozkład jazdy do końca września
Rozkład jazdy został przygotowany w sposób pozwalający na odbycie całodniowej wycieczki – z dojazdem rano i powrotem w godzinach popołudniowych. Przykładowo, autobusy z Wołosatego do Tarnawy Niżnej odjeżdżają o godzinach 10:45 i 13:40, a do Mucznego o 09:20, 10:45, 13:40 i 15:15. Z kolei z Ustrzyk Górnych do Mucznego można dojechać pięć razy dziennie – o 08:05, 09:27, 10:52, 13:47 i 15:22. Czas przejazdu jest stosunkowo krótki: z Wołosatego do Tarnawy Niżnej wynosił 39 minut, z Wołosatego do Mucznego 32 minuty, a z Ustrzyk Górnych do Mucznego 25 minut.
- Wołosate – Tarnawa Niżna: 10:45, 13:40
- Wołosate – Muczne: 09:20, 10:45, 13:40, 15:15
- Ustrzyki Górne – Tarnawa Niżna: 08:05, 10:52, 13:47
- Ustrzyki Górne – Muczne: 08:05, 09:27, 10:52, 13:47, 15:22
- Tarnawa Niżna – Wołosate: 08:40, 14:35
- Muczne – Wołosate: 08:47, 10:10, 14:42
- Muczne – Ustrzyki Górne: 08:47, 10:10, 12:02, 14:42, 15:50
- Tarnawa Niżna – Ustrzyki Górne: 08:40, 11:55, 14:35
Ile kosztują bilety?
Koszty biletów utrzymywane są na umiarkowanym poziomie. Przejazd na trasie Wołosate – Tarnawa Niżna kosztuje 11 zł, Wołosate – Muczne 10 zł, natomiast Ustrzyki Górne – Muczne 7,50 zł.Choć w regionie nadal funkcjonują prywatne busy, które często czekają przy wejściach i zejściach ze szlaków, to autobusy kursujące według ustalonego rozkładu dają turystom coś szczególnie cennego – przewidywalność i pewność dojazdu.
Komentarze (0)