Bieszczadzki Park Narodowy przypomina, że nad jego obszarem obowiązuje strefa zastrzeżona lotów. Zgodnie z przepisami, wykonywanie lotów dronami czy innymi statkami powietrznymi z napędem jest tam zakazane. Odstępstwo możliwe jest wyłącznie na zlecenie lub za zgodą dyrektora parku – i to jedynie w wyjątkowych sytuacjach, takich jak działania na rzecz parku czy w istotnym interesie społecznym.
Loty bezzałogowych statków powietrznych traktowane są jako ingerencja w ekosystem. Pojawienie się drona może powodować zaniepokojenie zwierząt, które odbierają go jako potencjalne zagrożenie. W skrajnych przypadkach prowadzi to do zmian w zachowaniu, a nawet opuszczenia dotychczasowych rewirów.
Zagrożenie dla ludzi i przyrody
Zakaz ma swoje źródło nie tylko w potrzebie ochrony zwierząt, ale również w trosce o bezpieczeństwo turystów. Szlaki i ścieżki przyrodnicze w Bieszczadach należą do miejsc o dużym natężeniu ruchu. Startowanie czy lądowanie dronów w takich warunkach niesie realne ryzyko wypadków. Bieszczadzki Park Narodowy podkreśla, że priorytetem jego działalności jest ochrona przyrody. Dlatego w sezonie turystycznym nie są wydawane pozwolenia na loty dronami – wyjątkiem są jedynie działania związane z funkcjonowaniem Parku.
Surowe przepisy i wysokie kary
Podstawą prawną zakazu jest ustawa Prawo lotnicze z dnia 3 lipca 2002 r. oraz przepisy wykonawcze, w tym rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 2019 roku. W myśl art. 124 ustawy, loty statkami powietrznymi z napędem nad parkami narodowymi i rezerwatami przyrody są zabronione poniżej wysokości określonych przez instytucje ruchu lotniczego. Dla obszaru Bieszczadzkiego Parku Narodowego i jego otuliny wyznaczono strefę EP R10. Oznacza to, że loty w tym rejonie są dopuszczalne wyłącznie po uzyskaniu specjalnej zgody.Nielegalne używanie drona w Parku może skutkować karą pieniężną do 10 tysięcy złotych. To jedna z najwyższych sankcji przewidzianych dla turystów naruszających przepisy w parkach narodowych.
Jasne stanowisko dyrektora parku
Zasady te znajdują również odzwierciedlenie w zarządzeniu nr 10/2024 Dyrektora Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Dokument ten reguluje kwestie udostępniania Parku w celach naukowych, turystycznych i edukacyjnych. Wprost zapisano w nim zakaz udostępniania terenu Parku dla lotów na lotniach, paralotniach, motolotniach, spadochronach oraz – przede wszystkim – dronach.Odstępstwo od tej reguły możliwe jest wyłącznie po wcześniejszym uzgodnieniu warunków i wyłącznie w przypadku działań podejmowanych w interesie Parku lub ważnym interesie społecznym.
Alternatywy dla turystów
Bieszczadzki Park Narodowy, zwracając uwagę na konsekwencje związane z używaniem dronów, zachęca do korzystania z innych form rejestracji obrazu. Jak podkreślają jego przedstawiciele, nagrania wykonane kamerą cyfrową z ziemi mogą być równie wartościowe, a przy tym bezpieczne i zgodne z prawem.Bieszczady przyciągają turystów wyjątkową przyrodą i krajobrazami. Jednak odwiedzając Park Narodowy, należy pamiętać, że nadrzędnym celem jego istnienia jest ochrona przyrody. Zakaz używania dronów wpisuje się w tę filozofię – chroni zarówno zwierzęta, jak i bezpieczeństwo turystów. Dla wielu osób dron mógłby być atrakcyjnym narzędziem do rejestrowania górskich panoram, ale w tym przypadku odpowiedzialność i poszanowanie prawa są ważniejsze od pamiątkowych ujęć.
Komentarze (0)