reklama

Bieszczady w wyjątkowej mobilizacji. Cel: uratować ośmiolatka [WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Kamil Mielnikiewicz, archiwum rodzinne

Bieszczady w wyjątkowej mobilizacji. Cel: uratować ośmiolatka [WIDEO] - Zdjęcie główne

Bieszczady w wyjątkowej mobilizacji. Cel: uratować ośmiolatka | foto Kamil Mielnikiewicz, archiwum rodzinne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościStrażacy ochotnicy z Bieszczadów po raz kolejny pokazali swoje zaangażowanie nie tylko w działania ratownicze, lecz także w życie lokalnych społeczności. Tym razem ich inicjatywa skierowana była na pomoc Maksowi Tockiemu z Dziurdziowa, cierpiącemu na dystrofię mięśniową Duchenne’a. W akcję włączyły się liczne jednostki OSP, organizując wyzwania i licytacje, które mają wesprzeć kosztowną terapię chłopca.
reklama

Ochotnicze Straże Pożarne od lat odgrywają kluczową rolę nie tylko w zapewnieniu bezpieczeństwa mieszkańcom regionu, lecz również w inicjowaniu działań społecznych. Strażacy OSP angażują się w akcje ratunkowe, wspierają lokalne wydarzenia kulturalne, a także organizują kampanie charytatywne. Taką rolę w ostatnich dniach pełniły jednostki OSP w Bieszczadach, włączając się w zbiórkę środków na leczenie ośmioletniego Maksa Tockiego.

LINK DO ZBIÓRKI

Maks cierpi na dystrofię mięśniową Duchenne’a – genetyczną, postępującą chorobę mięśni, która prowadzi do ich nieodwracalnego zaniku. W przypadku tej choroby większość dzieci w wieku 12 lat nie jest w stanie samodzielnie chodzić, a choroba stopniowo ogranicza funkcje wszystkich grup mięśniowych, prowadząc w końcowej fazie do trudności w oddychaniu. Rodzice chłopca, świadomi powagi sytuacji, od lat starają się zapewnić mu odpowiednią opiekę i rehabilitację, a także konsultują możliwości leczenia w ośrodkach w Polsce i za granicą, między innymi we Włoszech, Francji i Belgii.

reklama

 

Wyzwanie OSP Baligród i kolejnych jednostek

Inicjatywa rozpoczęta przez OSP Baligród polegała na połączeniu aktywności fizycznej z działaniami charytatywnymi. Challenge został skonstruowany w prosty, a jednocześnie skuteczny sposób: uczestnicy mają wykonać dowolną ilość powtórzeń wybranego ćwiczenia, nagrać krótki filmik dokumentujący wykonanie zadania, przekazać darowiznę dla Maksa, a następnie nominować kolejne jednostki OSP lub instytucje do włączenia się w akcję.

Rozwiń

W krótkim czasie do wyzwania dołączyły kolejne jednostki z regionu, w tym OSP Mchawa, Zahoczewie, Nowosiółki, Średnia Wieś oraz Olszanica. Aktywność strażaków rozszerzała się również poza same ćwiczenia fizyczne – OSP Średnia Wieś zorganizowało licytację przejazdu samochodem strażackim Star 1466x6, podczas którego Maks mógł uczestniczyć w przejażdżce wraz z tatą. LICYTACJA TRWA TUTAJ.

Rozwiń

W przedsięwzięcie zaangażowały się także inne lokalne instytucje. OSP Olszanica realizowało challenge we współpracy ze Stowarzyszeniem Miłośników Olszanicy i Okolic oraz Stowarzyszeniem Przyjaciół Szkoły w Olszanicy "Koniczynka", co pokazuje szerokie wsparcie społeczne dla tej inicjatywy.

Koncert Bieszczadzkiej Orkiestry Kameralnej

W minioną niedzielę w kościele w Lesku odbył się koncert Bieszczadzkiej Orkiestry Kameralnej, który zgromadził rzesze mieszkańców regionu. Dochód z wydarzenia w postaci datków uczestników wyniósł niemal 16 tysięcy złotych, a środki te zostały przeznaczone na leczenie Maksa.

reklama
Rozwiń

Rodzice Maksa apelują do społeczności o dalszą pomoc.

Wiemy, że osób, które zwracają się z prośbą o wsparcie jest wiele, jednak jest to nasza jedyna nadzieja i jako rodzice próbujemy robić wszystko, by móc uratować nasze dziecko

– czytamy.

Choroba i nadzieja – dystrofia mięśniowa Duchenne’a

Dystrofia mięśniowa Duchenne’a (DMD) jest chorobą genetyczną, której skutki są postępujące i nieodwracalne. U Maksymiliana proces zaniku mięśni rozpoczął się w dzieciństwie, a z biegiem czasu zagraża jego samodzielności oraz podstawowym funkcjom życiowym. Do niedawna terapia była jedynie objawowa, ograniczając rozwój choroby poprzez rehabilitację i leczenie wspomagające. Teraz jednak w Stanach Zjednoczonych dostępna jest terapia genowa dla dzieci z DMD, która daje szansę na znaczne spowolnienie postępu choroby. Niestety, koszt leczenia wynosi około 15 milionów złotych, co znacznie przewyższa możliwości finansowe rodziny. To wyjaśnia potrzebę szerokiego wsparcia społecznego i inicjatyw takich jak challenge OSP oraz koncerty charytatywne.

reklama

LINK DO ZBIÓRKI

Rodzice Maksa podkreślają, że czas jest ograniczony. Terapia może być skuteczna tylko u dzieci w dobrym stanie fizycznym, a z każdym dniem stan zdrowia chłopca ulega pogorszeniu. Mimo trudności, rodzice zachowują nadzieję, że dzięki zaangażowaniu lokalnych społeczności, instytucji i mediów uda się zebrać niezbędne środki, aby Maks mógł skorzystać z terapii i przedłużyć swoją samodzielność.

Społeczna odpowiedzialność i solidarność w Bieszczadach

Przykład Maksa Tockiego pokazuje, jak duża jest rola strażaków ochotników nie tylko w ratowaniu życia w sytuacjach kryzysowych, lecz także w budowaniu lokalnej solidarności i wspieraniu potrzebujących. Dzięki sprawnej organizacji i aktywnemu udziałowi jednostek OSP możliwe jest tworzenie akcji, które angażują setki osób w całym regionie.

reklama

LINK DO ZBIÓRKI

Strażacy ochotnicy łączą tradycję ratownictwa z nowoczesnymi formami działań charytatywnych – od wyzwań fizycznych i licytacji po koncerty i zbiórki pieniężne. Inicjatywy takie jak ta pokazują, że społeczność Bieszczad jest gotowa odpowiadać na najtrudniejsze wyzwania, łącząc troskę o drugiego człowieka z praktycznym wsparciem w wymiernej formie finansowej i organizacyjnej.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo