reklama

Dwa kąpieliska dostępne przez całe wakacje nad Jeziorem Solińskim. Sprawdź, które miejsca to będą

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Kamil Mielnikiewicz

Dwa kąpieliska dostępne przez całe wakacje nad Jeziorem Solińskim. Sprawdź, które miejsca to będą - Zdjęcie główne

Cypel w Polańczyku | foto Kamil Mielnikiewicz

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Jezioro Solińskie i okolice Końcówka marca to odpowiedni czas na dokładne planowanie sezonu turystycznego w Bieszczadach i rejonie Jeziora Solińskiego. Oprócz dostępnych atrakcji, noclegów czy obiektów gastronomicznych, istotną kwestią dla osób odwiedzających ten zakątek Polski jest możliwość bezpiecznej kąpieli w „Bieszczadzkim morzu”.

Bieszczady i rejon Jeziora Solińskiego na przestrzeni ostatnich lat stały się dla wielu obowiązkowym punktem do odwiedzenia. Turyści przyjeżdżający w ten zakątek Polski każdorazowo zwracają uwagę na niesamowite walory przyrodnicze i krajobrazowe tych terenów. Oprócz wędrówek po górskich szlakach, będących bez wątpienia największą atrakcją, dla której warto odwiedzić Bieszczady, jest też odpoczynek nad wodą, a dokładniej nad Jeziorem Solińskim. Ostatnie sezony pokazały, że przyjezdni bardzo chętnie korzystają z możliwości przepłynięcia się statkiem spacerowym, wypożyczenia sprzętu wodnego oraz kąpieli w wyznaczonych do tego miejscach. Dotychczas udostępniano cztery kąpieliska strzeżone przez ratowników Bieszczadzkiej Grupy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Była to „Biała Flota” w Solinie, Zawóz oraz „Cypel” i „Patelnia” w Polańczyku. Podczas najbliższego sezonu ma się to zmienić.

Fot. Kamil Mielnikiewicz

Dwa kąpieliska i dwa miejsca okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli

Sezon kąpielowy nad Jeziorem Solińskim został ustalony w projekcie ustawy na dwa letnie miesiące – od 1 lipca do 31 sierpnia. W wykazie kąpielisk zabrakło dwóch, z których do tej pory korzystali wypoczywający na tym terenie. Nie ujęto w nim Zawozu oraz „Cyplu” w Polańczyku, z czego wynika, że liczba bezpłatnych ogólnodostępnych kąpielisk zmniejszy się z czterech do dwóch („Patelnia” w Polańczyku i „Biała Flota” w Solinie). Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Turystyki w Polańczyku informuje, że „Cypel” i Zawóz nie będą kąpieliskami a miejscami okazjonalnie wykorzystywanymi do kąpieli. Różnią się one od siebie przede wszystkim okresem funkcjonowania. Zgodnie z prawem czas otwarcia „miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli” nie może być dłuższy niż 30 dni w roku kalendarzowym.

Kąpieliska: „Biała Flota” w Solinie i „Patelnia” w Polańczyku będą dostępne od 1 lipca do 31 sierpnia, z kolei miejsca okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli od 20 lipca do 18 sierpnia. Na to, kto będzie zabezpieczał te punkty i zadba o bezpieczeństwo wypoczywających, zostanie ogłoszony przetarg

– mówi nam Krzysztof Pecka, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Turystyki w Polańczyku.

Pojawia się również pytanie o zabezpieczone miejsce do kąpieli w miejscowości Wołkowyja. Krzysztof Pecka podkreśla, że nie znalazło się ono w wykazie z uwagi na niski stan wody odnotowywany w ostatnich latach, co powoduje brak odpowiednich warunków do zorganizowania takiego miejsca.

Problem pojawiał się od kilku lat i byliśmy zmuszeni zamykać kąpielisko już w lipcu. Oczywiście będziemy przyglądać się sytuacji i jeśli warunki pozwolą to jesteśmy gotowi na organizację miejsca do kąpieli

– kontynuuje dyrektor Krzysztof Pecka.

"Największym problemem jest brak ratowników"

Udostępnienie dwóch, a nie jak dotychczas czterech kąpielisk nad Jeziorem Solińskim, ma wynikać zdaniem Adama Piątkowskiego, wójta gminy Solina, nie z problemów finansowych, a niewystarczającej ilości ratowników do zabezpieczenia. Jak powiedział włodarz gminy w rozmowie z portalem wBieszczady.pl, nie chce, by doszło do sytuacji, w której kąpieliska na początku sezonu zostaną otwarte, a potem będzie trzeba je zamykać ze względu na braki kadrowe. Podobnie do sprawy odnosi się dyrektor Krzysztof Pecka.

Braki kadrowe w Bieszczadzkiej Grupie Wodnego Pogotowia Ratunkowego to bardzo poważny problem. Aktualnie nie ma ratowników na Solinę. Musimy na jeden tydzień zredukować kąpielisko do 50 metrów, bo nie mamy czterech ratowników. Podobnych sytuacji jest wiele. Pieniądze nie są tu najważniejsze, a moja odpowiedzialność jako organizatora

– dodaje dyrektor GOKSiT.

Odnosząc się do kwestii miejsc z możliwością pływania w wodach Jeziora Solińskiego warto dodać, że podczas obecnej kadencji zwiększono kąpieliska do czterech, nigdy wcześniej tylu nie było. To także obecne władze doprowadziły do powstania miejsca z możliwością bezpiecznej kąpieli w miejscowości Zawóz.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy