Autor: Zdzisław Postępski, Archiwum Regionalnej Pracowni krajoznawczej (RPK) PTTK Rzeszów | Opis: Podkarpackie zimy na archiwalnych fotografiach
Słynny atak zimy
1 stycznia 1979 roku cały kraj był sparaliżowany przez zaspy i kilkunastostopniowy mróz. W kolejnych dniach wskutek zakłóceń w transporcie zaczęło brakować surowców energetycznych. Zamarznięte zwrotnice kolejowe i popękane w wyniku mrozów szyny spowodowały, że transporty węgla do elektrociepłowni docierały wyjątkowo rzadko, a rozmrażanie tych, które udało się dowieźć, było bardzo utrudnione.
Do odśnieżania torów i dróg skierowano wojsko wyposażone w ciężki sprzęt (czołgi, które gąsienicami zrywały z dróg grubą warstwę zmrożonego i zbitego śniegu). W większości miast komunikacja miejska nie funkcjonowała lub działała w bardzo ograniczonym stopniu. Transport międzymiastowy również funkcjonował bardzo źle. Autobusy w niektórych okolicach jeździły w "tunelach" wykopanych w śniegu. Tak rozpoczęła się zima stulecia.
W naszej galerii znajdziecie między innymi zimowe fotografie Zdzisława Postępskiego, z lat 60-tych i 70-tych dwudziestego wieku, które obecnie znajdują się w zbiorach Archiwum Regionalnej Pracowni Krajoznawczej (RPK) PTTK Rzeszów. Wtedy
Bieszczady nie były jeszcze miejscem tak licznie odwiedzanym przez turystów.
Tarnobrzeżanin, miłośnik sportu (szczególnie piłki nożnej, koszykówki i lekkoatletyki). Kocham biegać i na rozkładzie mam dystanse od 400 metrów po ultramaratony. Od 2006 roku pisałem już dla wielu gazet i portali od lokalnej "Dzikovii" po "Nowiny" i "Echo Dnia". W portalach Korso od 2019 roku, obecnie redaktor naczelny portalu Korso24.pl. Szczęśliwy tata dwóch chłopaków. Mail: grzegorz.lipiec@korso.pl / twitter.com/grzegorzlipiec
Artykuł pochodzi z portalu
korso24.pl.
Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Komentarze (0)