Mimo że za oknem kwiecień, a przyroda budzi się do życia, w Bieszczadach wciąż panują warunki typowe dla zimy. Na drogach zalega śnieg, a temperatury oscylują wokół zera. Najtrudniejsza sytuacja panuje w wyżej położonych miejscowościach: Smereku, Wetlinie, Ustrzykach Górnych i Mucznem. To właśnie tam śniegu jest obecnie najwięcej, a warunki drogowe pozostają dalekie od bezpiecznych. Do tego dochodzą silne podmuchy wiatru, które dodatkowo ograniczają widoczność i potęgują uczucie zimna.
Letnie opony? Zdecydowanie za wcześnie
Zmiana opon z zimowych na letnie to coroczny dylemat kierowców. Choć w większości regionów Polski wiosenna aura na dobre zadomowiła się na drogach, Bieszczady pozostają wyjątkiem. Eksperci oraz służby drogowe apelują o rozwagę – jazda na letnich oponach po śliskich, zaśnieżonych trasach może skończyć się nie tylko kolizją, ale i poważniejszym wypadkiem. Osoby planujące podróż w bieszczadzkie rejony powinny wziąć pod uwagę aktualne warunki atmosferyczne i odpowiednio się przygotować.
Komentarze (0)