reklama
reklama

"Wskazówka", "Znikam", "Mała". Stacja B. porwała tłum w Ustrzykach Dolnych do zabawy [ZDJĘCIA, WIDEO]

Opublikowano:
Autor:

"Wskazówka", "Znikam", "Mała". Stacja B. porwała tłum w Ustrzykach Dolnych do zabawy [ZDJĘCIA, WIDEO] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
48
zdjęć

Udostępnij na:
Facebook
AktualnościPodczas tegorocznej edycji Ustrzyckiego Festiwalu Rockowego w Ustrzykach Dolnych, fani muzyki rockowej mieli okazję doświadczyć czegoś naprawdę wyjątkowego. Choć główną atrakcją wieczoru była legenda polskiego punk rocka, zespół KSU, to przedsmakiem tego występu był koncert grupy Stacja B., również pochodzącej z Ustrzyk Dolnych. Ich energia i zaangażowanie na scenie porwały publiczność, która od pierwszych dźwięków dała się ponieść muzyce.
reklama

Stacja B. zgromadziła pod sceną liczne grono fanów, a ich oddanie było widoczne na pierwszy rzut oka. Publiczność znała na pamięć większość tekstów wykonywanych utworów i aktywnie uczestniczyła w koncercie, śpiewając wraz z zespołem. Koszulki z napisem „Stacja B.” zdobiły wielu uczestników, co tylko potwierdza, jak głęboko zakorzeniona jest muzyka tego zespołu w sercach lokalnej społeczności i nie tylko.

Niesamowita energia na scenie

Zespół zaprezentował podczas koncertu wiele znanych utworów, które z biegiem lat stały się swoistymi hymnami dla fanów grupy. Piosenki takie jak „Wskazówka”, „Znikam”, „Pogo” czy „Mała” rozgrzewały publiczność do czerwoności, a energia płynąca ze sceny była wręcz namacalna. Z każdą kolejną piosenką entuzjazm wśród fanów rósł, co doprowadziło do głośnych okrzyków i domagania się bisu. Dodatkowym atutem koncertu był gościnny występ Elizy Kuźnik, która zagrała na skrzypcach, dodając koncertowi Stacji B. unikalnego brzmienia. Jej obecność na scenie nie tylko wzbogaciła muzykę zespołu, ale także dodała występowi wyjątkowego klimatu, łącząc tradycyjne brzmienia z rockową surowością.

Historia, która zaczęła się od małych występów

Historia Stacji B. sięga roku 2015, kiedy to podczas koncertu „Ustrzycka Scena Alternatywna” w lokalnej knajpie „Młyn” gitarzysta Marek Babiarz i wokalista Michał Śmierciak postanowili założyć zespół. Ich muzyczna podróż rozpoczęła się skromnie, od małych, kameralnych występów, ale już od samego początku było widać, że Stacja B. ma w sobie coś wyjątkowego. Ich debiutancki album „Historia jak każda inna” szybko zdobył uznanie, poruszając trudne tematy i opowiadając prawdziwe historie z życia członków zespołu. To, co wyróżnia Stację B. na tle innych zespołów rockowych, to ich niekonwencjonalna narracja. Zamiast śpiewać o walce z systemem, jak wiele zespołów punkowych, skupiają się na osobistych przeżyciach, które często mieszają elementy komedii i tragedii. Ich teksty są pełne autentyczności, co sprawia, że słuchacze mogą się z nimi utożsamiać. Właśnie ta szczerość i bezpretensjonalność przyciągają do Stacji B. coraz większą liczbę fanów.

Muzyczna przyszłość w dobrych rękach

Jak podkreśla wielu, Stacja B. ma przed sobą świetlaną przyszłość. Ich muzyka, pełna energii i emocji, wciąż zyskuje na popularności, a oddani fani są tego najlepszym dowodem. Występ ten był idealnym wprowadzeniem do głównej "atrakcji" wieczoru, przypominając, że Ustrzyki Dolne to nie tylko kolebka KSU, ale również dom dla innych utalentowanych muzyków, którzy z dumą kontynuują muzyczne tradycje regionu. Stacja B. pokazała, że ich miejsce na scenie rockowej jest zasłużone, a ich muzyczna podróż, choć jeszcze młoda, już teraz wzbogaca polską scenę alternatywną.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama