reklama

Turyści często przechodzą obok tego miejsca w Bieszczadach. Doszło tu do ogromnej tragedii

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Kamil Mielnikiewicz

Turyści często przechodzą obok tego miejsca w Bieszczadach. Doszło tu do ogromnej tragedii - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
12
zdjęć

Brenzberg w Bieszczadach | foto Kamil Mielnikiewicz

Udostępnij na:
Facebook
AktualnościNowy odcinek cyklu „Oblicza lasów”, dostępny na kanale Echa Leśne TV, przenosi widzów w głąb Bieszczadów, do miejsca, które skrywa jedną z najbardziej dramatycznych kart historii regionu. W filmie Edward Marszałek, opowiada o losach leśniczówki Brenzberg – osady, której tragiczna przeszłość na zawsze wpisała się w dzieje tych ziem.
reklama

Brenzberg był niegdyś leśną osadą położoną pomiędzy Mucznem a Dźwiniaczem Górnym w Bieszczadach. Przed II wojną światową znajdowała się tam leśniczówka, będąca miejscem pracy i życia leśników oraz ich rodzin. Miejsce to tętniło spokojnym rytmem codzienności, aż do sierpnia 1944 roku, gdy rozegrała się tam tragedia, która do dziś budzi grozę i współczucie. W filmie zrealizowanym przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek zabiera widzów w podróż przez historię – od czasu świetności osady po dramatyczne wydarzenia wojenne i powojenne losy tego miejsca.

reklama

Tragiczny sierpień 1944 roku

W nocy z 15 na 16 sierpnia 1944 roku w Brenzbergu doszło do jednej z największych zbrodni dokonanych przez oddziały UPA w Bieszczadach. Zginęło wówczas 74 osoby – polscy uchodźcy z Wołynia oraz inni cywile, którzy schronili się w leśniczówce, uciekając przed zbliżającym się frontem. Wśród ofiar byli również leśnicy i kolejarze, przyjęci pod dach przez leśniczego Franciszka Króla. Jak podkreśla Edward Marszałek, okrucieństwo tej zbrodni wstrząsa do dziś. Ciała ofiar nie nosiły ran postrzałowych.

Miejsce pamięci i symbol historii

Dziś Brenzberg to nie tylko fragment leśnej historii, ale i miejsce pamięci. W miejscu dawnej leśniczówki, na stokach Jeleniowatego, ustawiono pamiątkowy krzyż, tablice informacyjne oraz obelisk. Zachowały się także fragmenty podmurówki i sterta kamieni – resztki po zabudowaniach, które przed laty tętniły życiem. Leśniczówka Brenzberg stała się elementem ścieżki przyrodniczo-historycznej, która przypomina o tragicznych wydarzeniach i upamiętnia ofiary.

Ścieżka przyrodnicza „Brenzberg” powstała w ramach Leśnego Kompleksu Promocyjnego „Lasy bieszczadzkie”. Jej początek ma miejsce za miejscowością Muczne, przy drodze prowadzącej do Tarnawy Niżnej. Pierwszy przystanek ścieżki znajduje się po lewej stronie, tuż obok tablicy z mapą. Następnie kierując się wzdłuż trasy przechodzimy przez kładkę na potoku Hnyła i leśną drogą kontynuujemy podróż w górę. Po kilkunastu minutach dochodzimy do punktu docelowego. Zlokalizowane są tu tablice z treścią dotyczącą leśniczówki Brenzberg na Jeleniowatym.

reklama

 

To malowniczy, ale pełen refleksji spacer przez las, w którym przeszłość splata się z przyrodą. Dla wielu odwiedzających jest to moment zatrzymania i zadumy – choć część turystów przechodzi obok tego miejsca w drodze na wieżę, inni przystają w ciszy, by oddać hołd ofiarom tragedii sprzed ponad 80 lat.

Film, który przywraca pamięć

Film „Tragiczne tajemnice bieszczadzkiego lasu” z cyklu „Oblicza lasów” to nie tylko dokument historyczny, ale też świadectwo troski o zachowanie pamięci i dziedzictwa regionu. Edward Marszałek, w bardzo profesjonalny i interesujący sposób, łączy fakty historyczne z refleksją nad losem ludzi i miejsc, które dziś już nie istnieją. Produkcja Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie to przykład, jak poprzez obraz i słowo można przypominać o wydarzeniach, które ukształtowały tożsamość Bieszczadów i ich mieszkańców.

reklama

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo