reklama
reklama

Stacja z przeszłością i planem na przyszłość. „Kolejowy Węzeł Kultury” ma tchnąć nowe życie w historyczne miejsce

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Kamil Mielnikiewicz

Stacja z przeszłością i planem na przyszłość. „Kolejowy Węzeł Kultury” ma tchnąć nowe życie w historyczne miejsce - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
16
zdjęć

Stacja z przeszłością i planem na przyszłość | foto Kamil Mielnikiewicz

Udostępnij na:
Facebook
AktualnościU zbiegu torów wąskotorowych i normalnotorowej linii kolejowej 107, Nowym Łupkowie, w gminie Komańcza, znajduje się inicjatywa łącząca historię, edukację i kulturę. Projekt Fundacji Galicyjskich Dróg Żelaznych ma na celu przywrócenie znaczenia tej niegdyś ważnej stacji.
reklama

Nowy Łupków, miejscowość położona przy granicy polsko-słowackiej, od lat związana jest z kolejnictwem. To właśnie tutaj spotykały się niegdyś dwie linie – bieszczadzka wąskotorówka oraz normalnotorowa linia 107, biegnąca od Zagórza w kierunku granicy ze Słowacją. Dziś miejsce to, choć nadal funkcjonujące, nie pełni już dawnej roli transportowego węzła. Jednak dzięki zaangażowaniu lokalnych pasjonatów kolei może odzyskać swój charakter. Fundacja Galicyjskich Dróg Żelaznych, której celem jest pielęgnowanie dziedzictwa kolejowego, prowadzi projekt „Kolejowy Węzeł Kultury”. O jego założeniach opowiedział w rozmowie z nami Piotr Młodzian, wiceprezes Fundacji.

reklama

Znajdujemy się na stacji w Nowym Łupkowie, niegdyś węźle kolejowym łączącym bieszczadzką wąskotorówkę z linią kolejową 107 – linią transgraniczną łączącą Słowację, Polskę i dalej centralną część kraju. Chcemy jako Fundacja w ramach projektu „Kolejowy Węzeł Kultury” wskrzesić dawną świetność tej stacji

– mówi w rozmowie z portalem wBieszczady.pl Piotr Młodzian.

reklama

Od stacji technicznej do centrum kultury

Pomysł na rewitalizację stacji nie ogranicza się jedynie do przywrócenia jej funkcji transportowej. Fundacja planuje przekształcenie terenu w wielofunkcyjne miejsce spotkań, edukacji oraz kultury.

Będzie to nie tylko węzeł kolejowy, ale też miejsce różnych wydarzeń kulturalnych, spotkań i nauki. Planujemy, aby uczniowie techników kolejowych z całej Polski mogli tu przyjeżdżać, poznawać historię kolei, ale i zdobywać praktyczną wiedzę

– zapowiada Piotr Młodzian.

W ramach projektu powstaje skansen kolejowy, w którym już teraz można obejrzeć wiele eksponatów. Fundacja pozyskała między innymi wagon techniczny, który służył dawniej do utrzymania torowisk.

reklama

Wagon ten był używany w PKP Polskie Linie Kolejowe do wyciągania zużytych szyn i ich załadunku na platformy. Został przekazany naszej fundacji jako darowizna i obecnie służy jako Izba Tradycji. Pokazujemy tu rzeczy związane z tradycją kolejową

– wyjaśnia Piotr Młodzian.

Żywe muzeum i drezyny ręczne

Projekt zakłada również stworzenie „żywego muzeum kolei”. To nie tylko przestrzeń ekspozycyjna, ale także miejsce, gdzie zwiedzający będą mogli wejść do wnętrza lokomotywy, odbyć przejazd z maszynistą-instruktorem, a nawet rozpocząć naukę obsługi pojazdu szynowego. Wśród eksponatów znajdują się między innymi drezyny ręczne, potocznie nazywane „machajkami”, które w przeszłości były standardowym wyposażeniem służb technicznych.

reklama

Oprócz drezyn, planujemy pozyskać także lokomotywy spalinowe i elektryczne. Celem jest nie tylko ich ekspozycja, ale też możliwość przejazdu i praktycznego poznania

– tłumaczy nasz rozmówca.

Współtworzenie zbiorów

Izba tradycji kolejowej w Nowym Łupkowie nie powstaje jedynie jako inicjatywa instytucjonalna – fundacja zaprasza do współpracy mieszkańców regionu, byłych pracowników kolei oraz pasjonatów.

Zachęcamy wszystkich, którzy posiadają pamiątki związane z koleją – dokumenty, elementy wyposażenia, zdjęcia. Mogą one znaleźć tu swoje miejsce. Będą odpowiednio opisane i wyeksponowane. Często w rodzinach zachowały się przedmioty należące do kolejarzy – to część naszej historii, którą chcemy ocalić od zapomnienia

– zapewnia wiceprezes Fundacji.

Turystyka kolejowa zyskuje na znaczeniu

Choć dla wielu kolej w Polsce to wciąż jedynie środek transportu, rosnące zainteresowanie turystyką kolejową wpisuje się w szerszy trend zauważalny nie tylko w kraju, ale i w całej Europie.

W Polsce obserwujemy wzrost zainteresowania szeroko pojętą turystyką kolejową. To zjawisko przyszło z Zachodu, gdzie jest znacznie bardziej rozwinięte. Widać, że również samorządowcy zaczynają dostrzegać jego potencjał

– mówi Piotr Młodzian.

Region Bieszczadów, dzięki swojej wyjątkowej lokalizacji, może stać się istotnym punktem na mapie tej formy turystyki. Inicjatywa w Nowym Łupkowie wpisuje się więc nie tylko w działania na rzecz zachowania dziedzictwa, ale także rozwój oferty kulturalnej i edukacyjnej Podkarpacia.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo