Stuposiany, niewielka miejscowość w Bieszczadach, pełni kluczową rolę w ochronie granicy Polski. To tutaj mieści się placówka Straży Granicznej, odpowiedzialna za ochronę blisko 60-kilometrowego odcinka polsko-ukraińskiej granicy. Granica ta w dużej mierze przebiega korytem rzeki San, której źródło znajduje się w tej okolicy. Obszar ten jest górzysty, silnie zalesiony i usiany głębokimi wąwozami, co sprawia, że jest to jeden z najbardziej dzikich i trudnych do monitorowania rejonów w Polsce.
Technologia na służbie granicy
Z uwagi na trudne warunki terenowe, w pracy strażników kluczową rolę odgrywają nowoczesne technologie. Drony, kamery termowizyjne i noktowizyjne pozwalają na bieżąco monitorować rozległe tereny, co jest szczególnie istotne w miejscach trudno dostępnych. Dzięki tym urządzeniom możliwe jest szybkie reagowanie na zagrożenia i wykrywanie nielegalnych działań, zanim te się rozwiną.Jednak nawet najlepsza technologia nie zastąpi obecności funkcjonariuszy na miejscu. W zimowych warunkach, gdy dostęp do niektórych obszarów staje się niemal niemożliwy, strażnicy wykorzystują quady na gąsienicach, skutery śnieżne, a nawet techniki narciarstwa ski-tourowego. Tego rodzaju wyposażenie umożliwia szybkie przemieszczanie się w górzystym terenie i efektywną kontrolę granicy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.