Wczoraj, po godzinie 18:00, służby ratunkowe zostały poinformowane o pożarze barakowozu znajdującego się na terenie miejscowości Polana, w powiecie bieszczadzkim. Na miejsce zdarzenia zadysponowano państwową jednostkę straży pożarnej z Ustrzyk Dolnych oraz ochotnicze jednostki z Czarnej Górnej i Rabego. Niestety, mimo podjętych działań obiekt doszczętnie spłonął. W Polanie pracowali też policjanci, których zadaniem będzie ustalenie przyczyn i okoliczności pojawienia się ognia.
Spłonął barakowóz śp. Pana Hosa
Barakowóz, który spłonął to miejsce, gdzie przez około 10 lat mieszkał śp. Andrzej Hermanowicz, znany bardziej jako Pan Hos. Obiekt znajdujący się na tak zwanej ulicy Cudów 1 w Polanie był punktem chętnie odwiedzanym przez turystów będących w Bieszczadach. Zaglądali tu, by spotkać się i posłuchać różnych opowieści o życiu bohatera występującego w programie „Drwale i inne opowieści Bieszczadu” emitowanego na antenie Polsatu. Śp. Andrzej Hermanowicz zawsze przyjmował ich z ogromną radością, gdyż słynął z gościnności.Pan Hos podkreślał w wielu rozmowach, że pomimo braku wody, prądu i wszelkich tego rodzaju wygód, jego barak jest najlepszym miejscem na ziemi, którego nigdy nie zamieniłby na nic innego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.