W poniedziałek 2 czerwca, około 11:30 dyżurny w Ustrzykach Górnych otrzymał zgłoszenie o 15-latku z wycieczki szkolnej, który źle się poczuł podczas marszu grzbietem Połoniny Wetlińskiej. Ratownicy ruszyli w górę, lecz po drodze zostali zatrzymani przez opiekuna innej grupy szkolnej – chłopiec z tej wycieczki zasłabł i wykazywał „niepokojące objawy”.
Ze względu na poważniejszy stan tego poszkodowanego zdecydowano o pozostaniu na miejscu i udzieleniu pomocy, a do wcześniejszego zgłoszenia wyruszyli ratownicy ze stacji w Cisnej
– relacjonuje Bieszczadzka Grupa GOPR.
Obaj nastoletni turyści zostali zaopatrzeni i zwiezieni na Przełęcz Wyżną, gdzie jednego z nich przejęła załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Uraz kolana i poszkodowany na Przełęczy Orłowicza
W środowe południe ratownicy odebrali telefon od opiekunki grupy wędrującej w rejonie Połoniny Wetlińskiej. Jedna z uczestniczek doznała kontuzji stawu kolanowego, uniemożliwiającej dalszy marsz. Ekipa GOPR dotarła do poszkodowanej, unieruchomiła kończynę i ewakuowała turystkę na parking przy Przełęczy Wyżnej.Dzień później, chwilę po godzinie 16:00 do centrali w Sanoku wpłynęło kolejne zgłoszenie: mężczyzna z urazem kończyny dolnej utknął na szlaku w okolicy Przełęczy Orłowicza. Poszkodowanego przetransportowano do Wetliny i przekazano karetce Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego.
Tragiczny wypadek przy pracach leśnych
Sobotnim rankiem ratownicy z dyżurki w Cisnej otrzymali alarmujące informacje z Woli Michowej: podczas zrywki drewna ciągnik przygniótł mężczyznę. Na miejsce wysłano zespół GOPR, karetkę i śmigłowiec ratowniczy.
Niestety, pomimo wysiłku wielu osób, życia mężczyzny nie dało się uratować
– poinformował GOPR.
Ukąszenie żmii na Połoninie Wetlińskiej
Po południu ratownicy z Ustrzyk Górnych pomogli turyście ukąszonemu przez żmiję na szlaku w rejonie Brzegów Górnych. Po podaniu leków i monitorowaniu stanu zdrowia mężczyznę zwieziono do doliny, gdzie czekał transport medyczny.Wieczorem GOPR interweniował ponownie – tym razem u turystki, która doznała urazu nogi podczas zejścia z Szerokiego Wierchu. Poszkodowaną bezpiecznie ewakuowano i przekazano medykom.
Komentarze (0)