reklama

Doskonałe warunki do wędrówek i obserwacji w Bieszczadach. Na horyzoncie Tatry [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Paweł Witowski

Doskonałe warunki do wędrówek i obserwacji w Bieszczadach. Na horyzoncie Tatry [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
8
zdjęć

foto Paweł Witowski

Udostępnij na:
Facebook
AktualnościDługi listopadowy weekend w Bieszczadach przyniósł nieoczekiwane zjawisko pogodowe, które pozwoliło turystom podziwiać odległe Tatry z wielu bieszczadzkich szczytów. Stabilna, słoneczna aura i niezwykle klarowne powietrze przyciągnęły w sobotę miłośników gór, spragnionych odpoczynku i niezapomnianych widoków.
reklama

Listopadowy długi weekend w Bieszczadach zachęcił wielu turystów do wejścia na górskie szlaki. Choć pogoda o tej porze roku często bywa zmienna, w ten weekend dopisała na tyle, że warunki do wędrówek okazały się niemal idealne. Słoneczna aura, umiarkowane temperatury i przejrzystość powietrza stworzyły dogodne warunki do spacerowania szlakami oraz podziwiania rozległych widoków, które, w sobotę, sięgały aż po odległe szczyty Tatr.

W piątek w Bieszczadach było jeszcze spokojnie – szlaki i parkingi pozostawały niemal puste, co pokazywaliśmy w jednym z artykułów. Jednak w sobotę sytuacja diametralnie się zmieniła. Na parkingach gromadziły się już samochody, a górskie trasy wypełniły się turystami, którzy postanowili wykorzystać sprzyjającą pogodę, aby odpocząć od codziennego zgiełku i delektować się pięknymi bieszczadzkimi widokami.

reklama

Niezwykłe walory widokowe

To, co czyni ten weekend w Bieszczadach szczególnym, to nie tylko komfortowe warunki do wędrówek, ale przede wszystkim wyjątkowa przejrzystość powietrza. Dzięki niej, panoramy Bieszczadów były widoczne w pełnej krasie, a co więcej – na horyzoncie wyłaniały się kontury Tatr. To rzadki widok, możliwy jedynie w dni o szczególnej przejrzystości atmosferycznej.

reklama

Najlepsze punkty widokowe znajdowały się na wzniesieniach i szczytach takich jak Tarnica, Połonina Wetlińska oraz Połonina Caryńska. Z tych miejsc, Tatry zdawały się niemal na wyciągnięcie ręki. W rzeczywistości jednak dystans między Bieszczadami a Tatrami jest spory – przykładowo do szczytu Łomnicy odległość wynosi około 170 kilometrów, do Gerlacha 176 kilometrów, a do Rysów 179 kilometrów. Niemniej, przy takiej przejrzystości powietrza, odległość ta traciła znaczenie – kontury tatrzańskich szczytów były widoczne niemal przez cały dzień, od rana aż do zachodu słońca.

reklama

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama