Jak co roku, długi majowy weekend wyznacza symboliczny początek sezonu turystycznego w Bieszczadach. Już od środowego popołudnia wzmożony ruch widoczny był zarówno na drogach prowadzących w góry, jak i w samych miejscowościach. Turyści pojawili się tłumnie nie tylko na szlakach, ale również w pensjonatach, domkach letniskowych, restauracjach oraz licznych punktach usługowych.
Szczególną popularnością cieszy się między innymi Cisna, od lat uchodząca za jedno z najważniejszych miejsc wypoczynkowych w Bieszczadach. 1 maja, w godzinach popołudniowych centrum miejscowości wypełniła rzesza osób. Byli to zarówno indywidualni turyści, jak i zorganizowane grupy. Dowodem na intensywny ruch były pełne parkingi, między innymi w rejonie ronda oraz przy znanych lokalach, takich jak Siekierezada, Karczma Łemkowyna czy Szynk na Zamościu.
Mieszkańcy oraz goście spacerowali ulicami Cisnej, wypoczywali na skwerku w centrum oraz licznie odwiedzali lokale gastronomiczne. Popularność miejscowej kuchni nie jest zaskoczeniem, bowiem restauracje w Cisnej od lat należą do najwyżej ocenianych w całych Bieszczadach, co tylko potwierdza ich renomę.
Pogoda sprzyja wypoczynkowi
Nie bez znaczenia dla udanego rozpoczęcia majówki była również pogoda. Słoneczna aura i przyjemne temperatury zachęcały do aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu, co dodatkowo spotęgowało frekwencję w turystycznych miejscowościach regionu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.