W poniedziałek na terenie powiatu leskiego i bieszczadzkiego miały miejsce intensywne opady deszczu, które spowodowały gwałtowny wzrost poziomu wody w rzekach i potokach. W konsekwencji, w niektórych miejscach przejazd był utrudniony. Niestety doszło też do tragedii.
Fot. Komenda Powiatowej Policji w Ustrzykach Dolnych
W Bieszczadach potok porwał samochód
Dramat rozegrał się w miejscowości Hoszów, niedaleko Ustrzyk Dolnych około godziny 15:30. 71-letni mieszkaniec powiatu bieszczadzkiego, który próbował przejechać przez bród, został zabrany przez rwącą wodę.
Kierowca osobowego mitsubishi, jadąc lokalną drogą próbował przejechać przez bród, aby dostać się na drugą stronę potoku. Niestety, okazało się, że po intensywnych opadach deszczu poziom wody znacznie się tam podniósł, a nurt był bardzo silny. Mitsubishi, którym podróżował 71-letni mieszkaniec powiatu bieszczadzkiego, zostało porwane przez nurt rzeczny
– informuje rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Ustrzykach Dolnych.
Ciało mężczyzny znaleziono kilka metrów dalej, przy brzegu rzeki. Niestety jego życia nie udało się uratować. Szczegóły zdarzenia ustalają ustrzyccy policjanci pod nadzorem prokuratora.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.