Wędrówkę żółtym szlakiem rozpoczynamy przy Terenowej Stacji Edukacji Ekologicznej w Suchych Rzekach, gdzie możemy pozostawić nasz samochód. Ze względu na mniejszą popularność tej ścieżki spotkamy na niej znacznie mniej osób. W ten sposób jesteśmy w stanie poczuć bliżej naturę.
Kierując się żółtymi tabliczkami dochodzimy na Przełęcz Orłowicza a stamtąd już czerwonymi na Smerek.
Pierwszy etap drogi przemierzamy pomiędzy kwitnącymi i pachnącymi zaroślami, by następnie po około dwóch godzinach podziwiać piękne panoramy Bieszczadów z połoniny.
Szlak nie jest "wymagający" pod względem trudności, czyli można określić, że jest "rodzinny – czytamy w mediach społecznościowych Bieszczadzkiego Parku Narodowego.
źródło: Bieszczadzki Park Narodowy