reklama

O pierwszej połowie sezonu i przygotowaniach do wiosny z Piotrem Kowalskim, trenerem MKS-u Arłamów Ustrzyki Dolne. Założenie? Wygranie każdego meczu

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: mksarlamow.pl

O pierwszej połowie sezonu i przygotowaniach do wiosny z Piotrem Kowalskim, trenerem MKS-u Arłamów Ustrzyki Dolne. Założenie? Wygranie każdego meczu - Zdjęcie główne

Piotr Kowalski, trener MKS-u Arłamów Ustrzyki Dolne | foto mksarlamow.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport MKS Arłamów Ustrzyki Dolne przygotowuje się do ligowych rozgrywek w rundzie wiosennej. Dotychczas drużyna grająca na co dzień w klasie okręgowej rozegrała dwa mecze kontrolne – ze Strugiem Tyczyn (2:2) oraz LKS-em Skołoszów (0:2). O pierwszej połowie sezonu i okresie przygotowawczym opowiedział na łamach oficjalnej strony MKS-u Arłamów trener Piotr Kowalski.
reklama

MKS Arłamów: Pierwsza runda sezonu 2022/23 już za nami. Drużyna zajęła czwarte miejsce, zdobyła 27 punktów, wygrała 8 meczów, 3 zremisowała i 4 przegrała. Jak trener ocenia ten dorobek?

Piotr Kowalski: Runda uwypukliła nasze braki kadrowe, mieliśmy mało czasu by skompletować zespół. Po spadku z 4 ligi, drużynę opuściło sporo zawodników i musieliśmy budować praktycznie od nowa. Potrzebowaliśmy czasu aby zaadoptować nowych zawodników do naszego stylu gry, który mam nadzieję był widoczny w naszych spotkaniach.

Dzięki szczelnej defensywie straciliście tylko 10 bramek, czy odejście podstawowego stopera Łukasza Bujaka nie zburzy tego „monolitu”?

Osobiście uważam że liderem obrony w większość meczów był Gracjan Kloc, który przede wszystkim pokazywał sporą dojrzałość oraz zaangażowanie w zespół. Łukasz na pewno ma większy potencjał niż klasa okręgowa, natomiast sam potencjał nie zawsze przekłada się na postawę zawodnika w drużynie. Na pewno będzie nam go brakowało na boisku, ale na jego odejściu skorzystają inni zawodnicy.

Ekipa znacznie lepiej wyglądała na wyjazdach, „w domu” wygraliśmy zaledwie 2 mecze, z czego to wynika i przede wszystkim jak to poprawić?

Drużyny z jakimi graliśmy u siebie były mocniejsze niż te z którymi graliśmy na wyjeździe. Start Rymanów, Ekoball Stal Sanok czy Czarni Jasło to czołówka ligi, stąd pewnie różnica w zdobyczy punktowej pomiędzy wyjazdami a meczami domowymi.

Przygotowania do rundy rewanżowej ruszyły. Wszystko idzie zgodnie z planem? Jak trener ocenia sytuacje kadrową?

Pracujemy sumiennie na tyle ile w danych warunkach możemy. sytuacja kadrowa być może nie jest satysfakcjonująca, natomiast cieszy mnie możliwość skorzystania z wyróżniających się juniorów. W chłopakach drzemie spory potencjał , ciężko trenują więc na pewno klub będzie miał z nich pożytek teraz i w przyszłości. Wiele klubów martwi się o to skąd brać zawodników, a w Ustrzykach działania zmierzają do tego, aby korzystać z młodzieży wyszkolonej w Akademii Piłkarskiej i Szkole Mistrzostwa Sportowego. To doskonale mi pasuje, bo nie boje się dawać szansy młodym wychowankom.

Do lidera – Ekoball Stali Sanok zespół traci aż 16 punktów, mówiąc wprost, musiałby się chyba zdarzyć cud żeby ich dogonić. Jakie są zatem założenia i cele na tę rundę?

Założenie nie może być inne jak wygrywanie w każdym meczu. Taki jest cel. Chcemy dołożyć do tego dobry styl i krok po kroku budować mocną drużynę.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama