Sanocki artysta wykonuje na zaproszenie gospodarzy murale/deskale na stodołach, szopach, chatach i innych drewnianych budankach. Tematyka jest różnorodna, ale zawsze inspirowana starymi fotografiami właścicieli.
Najwięcej prac powstało okolicach Sanoka i w szeroko rozumianych Bieszczadach, ale w ubiegłym roku kilka murali Andrejkow namalował na Podlasiu. I nie są to ostatnie prace w tamtym rejonie Polski.
Murale najlepiej podziwiać na żywo. Jak je znaleźć? Lokalizacja poszczególnych prac oznaczona jest na mapie internetowej. Mapa jest na bieżąco aktualizowana. Link do mapy znajduje się TUTAJ.
Ostatni deskal powstał w Stańkowej w powiecie bieszczadzkim. Przedstawia trzech wiejskich muzykantów. Tym razem wyjątkowo inspiracją pracy było zdjęcie z książki Natalii Klasztornej "Rozrzuceni po stepach".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.