reklama
reklama

Chata w Łopience to ślad po bojkowskiej wiosce w sercu Bieszczad. Historia starej fotografii

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Zdjęcie autorstwa Zbigniewa Zębi

Chata w Łopience to ślad po bojkowskiej wiosce w sercu Bieszczad. Historia starej fotografii - Zdjęcie główne

Chata w Łopience | foto Zdjęcie autorstwa Zbigniewa Zębi

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Bieszczadzkie dziejePrzemierzając malowniczą szosę łączącą Dołżycę z Bukowcem, trudno dostrzec ślady po dawnej wiosce Łopienka, ukrytej w dolinie między masywami Łopiennika i Falowej. To miejsce, gdzie spotykają się dwie rzeki – Solinka i Wetlina, niegdyś tętniło życiem bojkowskiej społeczności. Dziś pozostałości wioski są niemal całkowicie zatarte, a jej historia zapomniana przez większość odwiedzających Bieszczady.
reklama

Historia Łopienki

Łopienka była małą wioską zamieszkiwaną przez Bojków, grupę etniczną osiadłą w Bieszczadach przez stulecia. Życie w tej górskiej osadzie toczyło się spokojnie. Mieszkańcy zamieszkiwali skromne, kryte słomą chaty i uprawiali niewielkie poletka. Wioska ożywała jedynie w czasie odpustów, gdy do miejscowej cerkwi przybywały setki pielgrzymów. Na krótko w XIX wieku Łopienka stała się centrum zainteresowania z powodu odkrytych tu skromnych złóż ropy naftowej. Jednak po ich wyeksploatowaniu wioska powróciła do spokojnego, niemal odciętego od świata życia. Dramatyczny kres jej historii przyniosły powojenne wysiedlenia, w tym akcja „Wisła”, która całkowicie wyludniła Łopienkę. Po mieszkańcach pozostały puste chaty i murowana cerkiew, która do dziś jest jedyną materialną pamiątką po tej dawnej osadzie.

Zniszczenie i zapomnienie

Kiedy w latach 50. pojawili się w Bieszczadach pierwsi turyści, Łopienka była już opuszczona, ale część chat nadal stała w dolinie. Niestety, te relikty przeszłości szybko padły ofiarą ludzkiej chciwości. Chaty były rozbierane na budulec lub opał, a z czasem zniknęły niemal wszystkie. Ostatnie z nich przetrwały jeszcze do końca lat 50.

Jednym z nielicznych świadectw istnienia Łopienki po wysiedleniach jest fotografia z 1958 roku, uwieczniająca jedną z ostatnich ocalałych chat. Zdjęcie, wykonane przez harcerza podczas obozu w Krywem, pokazuje proces stopniowego niszczenia budynku. Brakuje jednego z narożników, a słomiane poszycie dachu jest częściowo zniszczone, co wskazuje, że chata była rozbierana przez ludzi, a nie zniszczona przez naturę. W tamtym okresie opuszczone chaty były często rozbierane przez ludzi przyjeżdżających z innych miejscowości, którzy używali zdobytego drewna do budowy nowych domów lub jako opał. Takie przypadki nie były rzadkością w Bieszczadach. Pionierzy powojennego osadnictwa wspominają, że już na początku lat 50. byli świadkami rozbiórki opuszczonych chat przez pracowników PGR-ów oraz przyjezdnych z okolicznych wsi.

Zatarte ślady historii

Dziś, odwiedzając miejsca takie jak Łopienka, trudno odnaleźć jakiekolwiek ślady po dawnych mieszkańcach. Zarosły dawne pola i łąki, a stare sady, które niegdyś wskazywały miejsce dawnych zagród, powoli znikają. Przeszłość tej i innych bojkowskich wiosek zachowała się jedynie na starych fotografiach i we wspomnieniach nielicznych świadków tamtych czasów.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama