reklama

Wilk pod "ostrzałem"? Bieszczady a zmiany w ochronie drapieżników

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: pexels

Wilk pod "ostrzałem"? Bieszczady a zmiany w ochronie drapieżników - Zdjęcie główne

Wilk | foto pexels

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościWilk szary, nieodłączny element bieszczadzkiej przyrody, może wkrótce stracić status ścisłej ochrony. Decyzja Stałego Komitetu Konwencji Berneńskiej wywołuje gorące dyskusje. Czy złagodzenie zasad ochrony wilka to krok w stronę równowagi między przyrodą a ludźmi, czy zagrożenie dla ekosystemu?
reklama

Wilki w Bieszczadach, które jeszcze kilka dekad temu były rzadkością, dziś są symbolem dzikiej przyrody regionu. Ich obecność pomaga w utrzymaniu równowagi ekosystemów, regulując liczebność zwierząt kopytnych. Jednak coraz częściej ich bliskość staje się powodem do niepokoju – nie tylko dla hodowców, ale i mieszkańców miejscowości takich jak chociażby Ustrzyki Dolne, gdzie wilki widziano nawet w centrum miasta.

reklama

Rosnąca populacja i wyzwania z nią związane

Populacja wilków w Polsce rośnie, co z jednej strony świadczy o sukcesie działań ochronnych, a z drugiej rodzi nowe wyzwania. Wilki, poszukując pożywienia, często wchodzą na teren wsi, zagryzając owce, bydło, a nawet psy stróżujące. Takie incydenty generują straty w gospodarstwach i prowadzą do obaw mieszkańców, którzy czują się zagrożeni obecnością dużych drapieżników. W Bieszczadach, gdzie kontakt z dziką naturą jest codziennością, wielu mieszkańców zgłasza przypadki bliskich spotkań z wilkami. Choć wilki zazwyczaj unikają ludzi, osłabienie naturalnych mechanizmów kontroli populacji może prowadzić do zmiany ich zachowań.

Decyzja Konwencji Berneńskiej: ochrona w nowych ramach?

Stały Komitet Konwencji Berneńskiej postanowił złagodzić ochronę wilka, co może umożliwić kontrolowane odstrzały. Zdaniem przedstawicieli niektórych krajów, w tym Polski, jest to konieczność, aby ograniczyć szkody wyrządzane przez te drapieżniki oraz poprawić bezpieczeństwo mieszkańców obszarów wiejskich. Jednak decyzja ta wzbudziła kontrowersje w środowisku naukowym i wśród organizacji ekologicznych. Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody klasyfikuje wiele populacji wilków w Europie jako wrażliwe lub prawie zagrożone, podkreślając, że odstrzały mogą prowadzić do dezintegracji wilczych rodzin, co paradoksalnie zwiększa liczbę ataków na zwierzęta hodowlane.

reklama

Obecnie Rzecznik Praw Obywatelskich UE analizuje proces zmiany statusu ochrony wilka, zwracając uwagę na brak szerokiego poparcia społecznego dla tej decyzji. Już w grudniu ubiegłego roku Komisja Europejska zaproponowała złagodzenie zasad ochrony tego gatunku, co wywołało sprzeciw ze strony środowisk naukowych i organizacji ekologicznych. Według Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody, sześć z dziewięciu transgranicznych populacji wilków znajduje się w stanie wrażliwym lub bliskim zagrożenia. Mimo to decyzja o zmianie ich statusu w ramach Konwencji Berneńskiej została podjęta wbrew zaleceniom ekspertów. Ponad 300 organizacji ekologicznych wyraziło obawy co do negatywnego wpływu tej decyzji na ochronę przyrody w Europie. Dodatkowo, ekolodzy podkreślają, że odstrzały wilków są nieskuteczne, osłabiają struktury rodzinne tych drapieżników, co w efekcie prowadzi do nasilenia ataków na zwierzęta hodowlane zamiast ich ograniczenia.

reklama

Brak nam słów na tak wielkie poparcie takiego pomysłu. Redukcja populacji nie przynosi korzyści i nie obniża wyrządzanych szkód. Najważniejsza jest prewencja i dostosowanie się obecności dużych drapieżników

– podkreśla Park Ochrony Bieszczadzkiej Fauny.

Opinie w regionie są podzielone. Wielu mieszkańców uważa, że wilki są częścią tożsamości Bieszczadów, ale jednocześnie wskazuje na konkretne problemy. Przykładem są hodowcy, którzy ponoszą niekiedy ogromne straty.

Wilk w ekosystemie: balans między ochroną a kontrolą

Eksperci zwracają uwagę, że skuteczne zarządzanie populacją wilków wymaga zrównoważonych działań. Odstrzały redukcyjne są jednym z rozwiązań, ale nie mogą być traktowane jako jedyny sposób na ograniczenie problemów. Konieczne są także inwestycje w prewencję, takie jak lepsze zabezpieczanie hodowli czy edukacja mieszkańców w zakresie współistnienia z drapieżnikami.

reklama

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Portal wBieszczady.pl to źródło informacji o Bieszczadach – odkryj szlaki turystyczne, noclegi, atrakcje, kulturę i historię. Zaplanuj z nami swoją podróż. Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama