reklama

W trudno dostępnym terenie doszło do poważnego wypadku. Była to walka z czasem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Facebook/Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe SP ZOZ w Sanoku

W trudno dostępnym terenie doszło do poważnego wypadku. Była to walka z czasem - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
5
zdjęć

foto Facebook/Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe SP ZOZ w Sanoku

Udostępnij na:
Facebook
AktualnościW trudno dostępnym terenie leśnym w okolicy Woli Piotrowej doszło do poważnego wypadku skutera śnieżnego. Akcja ratunkowa wymagała koordynacji kilku służb, które pomimo trudnych warunków pogodowych zdołały udzielić poszkodowanemu niezbędnej pomocy i przetransportować go do szpitala.
reklama

Wczesne godziny poranne w okolicy Woli Piotrowej przyniosły bardzo niepokojącą wiadomość. W trudno dostępnym terenie doszło do wypadku skutera śnieżnego. O zdarzeniu natychmiast poinformowano Zespół Ratownictwa Medycznego Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego stacjonujący w Komańczy, który wyruszył w podane w zgłoszeniu miejsce. Niestety, pogoda uniemożliwiła start helikoptera ratunkowego stacjonującego w Sanoku. Ratownicy musieli zmierzyć się nie tylko z czasem, ale i z trudnymi warunkami terenowymi.

Po dotarciu do miejsca zgłoszenia okazało się, że wypadek miał miejsce cztery kilometry dalej, w głębi lasu, gdzie niemożliwy był dojazd karetką czy quadem. Zdecydowano o wykorzystaniu skuterów śnieżnych, dzięki czemu jeden z ratowników Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego oraz strażak z PSP dotarli do poszkodowanego. Na miejscu zastano osobę z poważnymi obrażeniami czaszki oraz innymi urazami wielonarządowymi.

reklama

Ratunek w bardzo trudnych warunkach

Ratownicy natychmiast zabezpieczyli funkcje życiowe pacjenta, zastosowali stabilizację w materacu próżniowym i wdrożyli farmakoterapię. Następnie, przy wsparciu Bieszczadzkiej Grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, rozpoczęto trudny proces transportu przez las do miejsca, gdzie czekała karetka. Współpraca zespołów ratunkowych pozwoliła na sprawne przeprowadzenie akcji mimo niesprzyjających warunków.

reklama

Akcja nie byłaby tak skuteczna bez doskonałej koordynacji służb. Dyspozytornia Medyczna w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim precyzyjnie nadzorowała działania ratunkowe, a ratownicy GOPR, strażacy i medycy pracowali z niebywałą determinacją. Poszkodowany szybko trafił do szpitala, gdzie zajęli się nim lekarze specjaliści.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Portal wBieszczady.pl to źródło informacji o Bieszczadach – odkryj szlaki turystyczne, noclegi, atrakcje, kulturę i historię. Zaplanuj z nami swoją podróż. Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama