W Bieszczadzkim Oddziale Straży Granicznej służy ponad dwa tysiące funkcjonariuszy. Teraz do tego grona dołączyło 58 nowych adeptów. „To jedna z największych grup w ostatnich latach, która w komendzie oddziału ślubowała stać na straży granic” – zauważa sierż. szt. SG Emilia Sidor z zespołu prasowego Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Podczas uroczystego apalu komendant pogratulował nowo przyjętym pozytywnych wyników w procesie rekrutacji i powitał ich w szeregach straży granicznej.
Proces rekrutacyjny jest bardzo złożony i wymagający. Do służby mamy wielu kandydatów, ale tutaj w to miejsce i do takiej chwili dochodzą tylko najlepsi
– dodał gen. bryg. SG Andrzej Popko.
Komendant zaznaczył, że służba w straży granicznej nie należy do łatwych i wymaga dużego zaangażowania, dyspozycyjności oraz wiedzy. Nawiązał również do szczególnego czasu i okoliczności, w jakich funkcjonariusze rozpoczynają służbę i podkreślił ogrom wyzwań, jakie ich czekają.
W grupie nowo przyjętych funkcjonariuszy jest 19 kobiet i 39 mężczyzn. Młodzi adepci to w większości mieszkańcy Podkarpacia, jedna osoba pochodzi z województwa lubelskiego. Większość z nich posiada wykształcenie średnie.
Nowi funkcjonariusze za kilka dni rozpoczną szkolenie podstawowe, a następnie podoficerskie w Ośrodku Szkoleń Specjalistycznych SG w Lubaniu. W sierpniu, po pozytywnie zdanych egzaminach, funkcjonariusze wrócą do Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej, gdzie rozpoczną służbę w podkarpackich placówkach SG.
W 2023 roku planowane jest przyjęcie do służby 135 mundurowych. Kolejne wcielenia odbędą się w czerwcu i październiku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.