Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 13:00. Policjanci pełniący służbę na terenie gminy Solina otrzymali informację, że o pomoc prosi turystka, która zgubiła się w lesie. Kobieta ruszyła na spacer z Wołkowyi i straciła orientację w terenie. Kiedy doszła nad brzeg Jeziora Solińskiego, zdecydowała się zadzwonić po pomoc.
Ponieważ spacer trwał znacznie dłużej niż planowała, a nie wzięła ze sobą ciepłego okrycia, kobieta była już bardzo wyziębiona, zmęczona i przestraszona
- przekazuje rzecznik prasowa leskiej komendy.
Policyjni stermotorzyści, podczas patrolu jeziora, w jednej z zatok, zauważyli zaginioną turystkę. Na pokładzie łodzi kobieta została przewieziona do Polańczyka. Cała i zdrowa trafiła pod opiekę rodziny.
Komentarze (0)