Z każdym rokiem Bieszczady przyciągają rzeszę turystów, którzy poszukują spokoju, pięknych widoków i kontaktu z naturą. Niestety, nie wszyscy odwiedzający region zdają sobie sprawę z obowiązujących przepisów dotyczących granicy państwowej. Jak informuje Bieszczadzki Oddział Straż Graniczna, w ostatnich dniach odnotowano już kilka przypadków naruszenia zakazu wejścia na pas drogi granicznej, co skutkowało interwencjami i sankcjami.
Zakaz, który nie wszyscy respektują
Na terenie województwa podkarpackiego, wzdłuż granicy z Ukrainą, obowiązuje zakaz wejścia na tak zwany pas drogi granicznej. To 15-metrowy pas od linii granicznej do wnętrza kraju, który – poza oznakowanymi szlakami turystycznymi – pozostaje niedostępny dla osób postronnych. Mimo obecności tablic ostrzegawczych z informacjami o zakazie, turyści coraz częściej decydują się na jego złamanie.
W ostatnich dniach patrole Straży Granicznej z placówki w Czarnej Górnej wykryły dwa przypadki wejścia na pas drogi granicznej. W jednym z nich 41-letni obywatel Polski chciał zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie ze znakiem granicznym
– informuje porucznik Piotr Zakielarz, rzecznik prasowy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Zdarzenia z ostatnich dni
20 kwietnia strażnicy z Czarnej Górnej zatrzymali mężczyznę z województwa łódzkiego, który wszedł na pas drogi granicznej wyłącznie w celu wykonania fotografii. Dzień wcześniej, podobną decyzję podjęło małżeństwo z Małopolski. W innym przypadku, funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej z placówki w Wojtkowej ujawnili dwie osoby, które postanowiły przespacerować się wzdłuż granicy.Z kolei strażnicy z placówki w Horyńcu-Zdroju w krótkim czasie odnotowali aż pięć takich przypadków.
Sprawcy tłumaczyli się ciekawością i chęcią zobaczenia granicy państwowej z bliska
– dodaje porucznik Piotr Zakielarz.
Nowoczesny sprzęt i stały monitoring
Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej realizuje całodobowy nadzór nad granicą z wykorzystaniem nowoczesnych technologii. Dzięki kamerom, dronom i czujnikom, możliwe jest szybkie wykrycie obecności osób nieuprawnionych na terenie pasa drogi granicznej. Działania prowadzone są w sposób ciągły, bez względu na porę dnia czy pogodę.Wejście na pas drogi granicznej stanowi wykroczenie i może skutkować grzywną do 500 złotych. W przypadku przekroczenia granicy – np. podejścia do ukraińskiego słupka granicznego – sprawa może zostać zakwalifikowana jako przestępstwo.
Przypomnienie o zasadach
Dla wielu osób granica państwowa może wydawać się jedynie symboliczną linią na mapie, jednak jej przekroczenie – nawet nieumyślne – pociąga za sobą konsekwencje prawne. Funkcjonariusze przypominają, że oznakowanie w terenie jest wyraźne, a jego ignorowanie nie będzie traktowane pobłażliwie. Straż Graniczna apeluje do turystów o odpowiedzialne zachowanie, przestrzeganie obowiązujących przepisów oraz respektowanie znaków zakazu.
W związku z rozpoczęciem sezonu turystycznego przypominamy o obowiązujących przepisach. Wejście na pas drogi granicznej może skutkować pouczeniem, mandatem, a nawet postępowaniem karnym w przypadku nielegalnego przekroczenia granicy
– ostrzega porucznik Piotr Zakielarz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.