Brak większych opadów deszczu spowodował rok temu dramatyczny spadek poziomu wody w Sanie. Problem najbardziej zauważalny był w okolicach miejscowości Rajskie, w gminie Solina, gdzie w niektórych miejscach koryto rzeki było niemal całkowicie wyschnięte. Stacja hydrologiczna w Dwerniku informowała wówczas o stanie wody, która oscylowała między 80 a 83 centymetry, a według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej susza panowała na całej długości Sanu.
Sytuacja wyglądała również niepokojąco w Wołkowyi. W miejscach, gdzie bywało nawet kilka metrów wody, można było przejść suchą stopą. Okres niedoboru wody widoczny był też na Jeziorze Solińskim, a dowodem na to okazywała się między innymi Wyspa Okresowa, pojawiająca się tylko przy niskim poziomie wody. Wyspa zlokalizowana między Soliną a Polańczykiem stała się wtedy atrakcją dla turystów – wypoczywający chętnie dopływali do niej rowerkami wodnymi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.