W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego odbył się briefing prasowy z udziałem wicemarszałka Karola Ożoga oraz członków zarządu Małgorzaty Jarosińskiej-Jedynak i Anny Huk. Samorządowcy zaprezentowali pełne dane dotyczące mobilizacji wyborców w II turze tegorocznych wyborów prezydenckich, ogłosili laureatów ogłoszonej w maju inicjatywy profrekwencyjnej i przypomnieli wcześniejsze działania, które miały zachęcić mieszkańców regionu do udziału w głosowaniach.
Nagrody za najwyższą frekwencję
W ramach ogłoszonego w maju programu Zarząd Województwa obiecał gminom o najwyższej frekwencji możliwość ubiegania się o wsparcie finansowe. Środki – przeznaczone na inwestycje edukacyjne lub sportowe – przyznane zostaną oficjalnie według jasno określonego klucza.Trzy gminy, które osiągnęły najwyższą frekwencję w II turze wyborów prezydenckich, to: Cisna (powiat leski) z imponującym wynikiem 79,11%, za co otrzyma możliwość realizacji projektu o wartości 500 tysięcy złotych, Krasne (powiat rzeszowski) z frekwencją 76,42%, które może liczyć na 300 tysięcy złotych wsparcia oraz Trzebownisko (powiat rzeszowski), gdzie do urn poszło 75,56% mieszkańców, co przełoży się na 200 tysięcy złotych przeznaczone na inwestycje w edukację lub infrastrukturę sportową.
Cieszy nas wysoka frekwencja w naszym regionie – to dowód na dojrzałą postawę obywatelską mieszkańców Podkarpacia. Gratuluję wszystkim gminom, a szczególnie tym, które osiągnęły najlepsze wyniki
– podkreślił wicemarszałek Karol Ożóg.
Podkarpacie vs. reszta kraju
Podkarpacka frekwencja w II turze sięgnęła 69,46% – to dziewiąty rezultat w Polsce i zaledwie 2,17 pp poniżej średniej ogólnopolskiej wynoszącej 71,63%. Małgorzata Jarosińska-Jedynak zwróciła uwagę na nietypowe zjawisko.
Tylko 1,56 punktu procentowego dzieliło frekwencję miejską od wiejskiej. Dla porównania, w skali kraju ta różnica sięgnęła 3,8 pp. Dane pokazują, że nasze działania profrekwencyjne przynoszą realne efekty. To jasny sygnał, by je rozwijać w kolejnych latach
– skomentowała.
Skąd taki wynik? Historia konsekwentnych kampanii
Anna Huk przypomniała, że profrekwencyjna inicjatywa z maja nie była odosobniona. Zarząd Województwa Podkarpackiego od lat konsekwentnie realizuje różnorodne działania mające na celu społeczną mobilizację i wzmacnianie postaw obywatelskich. Wśród tych inicjatyw znajdują się między innymi regularnie prowadzone kampanie informacyjne przed wyborami i referendami, których celem jest zwiększenie świadomości i zaangażowania mieszkańców. Istotnym elementem wsparcia, szczególnie dla mieszkańców obszarów o ograniczonym dostępie do komunikacji publicznej, jest organizacja bezpłatnego transportu do lokali wyborczych.
Fot. Krzysztof Witek/Biuro Prasowe UMWP
Równolegle podejmowane są działania infrastrukturalne, takie jak zwiększanie liczby obwodów głosowania, co ma na celu skrócenie dystansu dzielącego wyborców od lokali wyborczych. Samorząd województwa wspiera również ogólnopolski program nagród za wysoką frekwencję skierowany do małych gmin, zachęcając tym samym lokalne społeczności do aktywnego udziału w życiu publicznym.
Do najgłośniejszych inicjatyw należy szeroko zakrojona akcja listowna z 2023 roku, kiedy to do wszystkich gospodarstw domowych na Podkarpaciu trafił osobisty list Marszałka Województwa z apelem o udział w referendum. Podobna forma komunikacji została zastosowana również przy okazji wyborów do Parlamentu Europejskiego w 2019 roku, co podkreśla długofalowy i spójny charakter podejmowanych działań.
To nie była pierwsza inicjatywa tego typu. Z pełnym przekonaniem wspieramy działania, które mobilizują mieszkańców do budowania wspólnoty obywatelskiej
– zaznaczyła Anna Huk.
Na tle jednoznacznego poparcia, jakim Karol Nawrocki cieszył się w niemal całych Bieszczadach podczas II tury wyborów prezydenckich, gmina Cisna wyłamała się z regionalnego schematu. To jedyne miejsce w tym górskim regionie, gdzie większość głosów oddano na Rafała Trzaskowskiego. Co więcej, nie była to przewaga symboliczna – Trzaskowski zdobył tu 59,88% głosów, podczas gdy Nawrocki – 40,12%. Wyniki z obu obwodowych komisji, zarówno tej obejmującej między innymi Cisną, Buk i Dołżycę, jak i tej obejmującej Jaworzec, Kalnicę czy Wetlinę, potwierdzają spójny i zdecydowany wybór mieszkańców. W komisji nr 1 Rafał Trzaskowski uzyskał 55,95%, a w komisji nr 2 aż 63,38% poparcia. Ten polityczny kierunek, odmienny od reszty Podkarpacia, nie jest przypadkowy – Cisna już wcześniej wykazywała tendencję do głosowania wbrew dominującym w regionie nastrojom.
Komentarze (0)