reklama

Przed północą 91-latka zadzwoniła na policję. Dzielnicowi ruszyli na pomoc

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Przed północą 91-latka zadzwoniła na policję. Dzielnicowi ruszyli na pomoc - Zdjęcie główne
Autor: Kamil Mielnikiewicz, KPP Lesko | Opis: Przed północą 91-latka zadzwoniła na policję. Dzielnicowi ruszyli na pomoc

Udostępnij na:
Facebook
AktualnościTelefon od starszej kobiety odebrany przez dyżurnego leskiej komendy tuż przed północą nie dotyczył przestępstwa ani zagrożenia życia — chodziło o brak ogrzewania. 91-letnia mieszkanka Olszanicy od kilku dni marzła w domu. Na miejsce pojechali dzielnicowi, którzy nie tylko rozwiązali problem, ale też zadbali, by w przyszłości kobieta mogła szybko uzyskać pomoc.
reklama

Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Lesku, we wtorek przed północą dyżurny jednostki odebrał zgłoszenie od 91-letniej mieszkanki Olszanicy. Kobieta skarżyła się, że od kilku dni w jej domu nie działa ogrzewanie. Mimo licznych prób uzyskania pomocy, nikt nie przyjechał, by usunąć awarię. Jak relacjonowała, w pomieszczeniach panował chłód, a dogrzewanie się elektrycznym grzejnikiem niewiele pomagało.

Na miejsce natychmiast skierowano dzielnicowych z Olszanicy, którzy ruszyli, by sprawdzić sytuację. Gdy dotarli do domu seniorki, potwierdzili, że w mieszkaniu rzeczywiście jest bardzo zimno.

reklama

Prosta usterka, wielka ulga

Jak przekazali policjanci z leskiej komendy, funkcjonariusze ustalili, że przyczyną problemu była drobna, ale istotna usterka. Baterie w sterowniku pieca gazowego, który zasilał system centralnego ogrzewania, były rozładowane. Dzielnicowi kupili odpowiednie baterie, wymienili je w urządzeniu i w ten sposób przywrócili prawidłowe działanie ogrzewania. Dzięki ich interwencji w domu starszej kobiety znów zrobiło się ciepło.

reklama

Wsparcie i troska o bezpieczeństwo

Policjanci nie zakończyli swojej wizyty na naprawie pieca. Wiedząc, że kobieta mieszka sama i może potrzebować pomocy w przyszłości, zostawili jej numery swoich telefonów służbowych, by mogła się z nimi skontaktować w razie potrzeby o każdej porze. Ich reakcja pokazuje, że rola dzielnicowych często wykracza poza codzienne obowiązki związane z bezpieczeństwem i porządkiem publicznym. To również troska o mieszkańców i reagowanie w sytuacjach, które mogą nieść zagrożenie, nawet wtedy, gdy chodzi „tylko” o brak ogrzewania.

 

W komunikacie Komendy Powiatowej Policji w Lesku przypomniano również, jak ważne jest zwracanie uwagi na osoby starsze i samotne, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, gdy spadają temperatury.

reklama

Mając na uwadze coraz niższe temperatury, apelujemy do wszystkich o zwracanie szczególnej uwagi na osoby starsze i schorowane, które mieszkają samotnie i mogą potrzebować pomocy oraz opieki. Dlatego nie bądźmy obojętni, reagujmy. Wystarczy jeden telefon na numer alarmowy. Funkcjonariusze sprawdzą każdy sygnał i udzielą odpowiedniej pomocy

– przypominają policjanci.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo