Na początku stycznia 2024 roku Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało o wprowadzeniu nowego zarządzenia, na mocy którego w dziesięciu kompleksach leśnych w całej Polsce ograniczono lub wstrzymano wycinkę drzew. Wśród tych obszarów znalazły się też Bieszczady, a dokładniej Nadleśnictwo Bircza, Stuposiany, Lutowiska, Cisna i Rymanów. Jak podkreślała minister Paulina Hennig-Kloska, głównymi powodami takiej decyzji była ochrona cennych puszcz, zachowanie lasów wykorzystywanych przez wielotysięczne aglomeracje, lasów uzdrowiskowych oraz deficytowość nadleśnictw.
Sprzeciw wobec decyzji ministerstwa
Wstrzymana wycinka, spowodowała poważny problem wśród osób, dla których praca w lesie była sposobem na zarabianie pieniędzy. Pracownicy szeroko pojętej gospodarki leśnej nie zgadzają się z decyzją wydaną przez minister środowiska i klimatu. Z tego powodu, 24 stycznia 2024 roku postanowili pokazać swój sprzeciw organizując pikietę. Kilkaset osób zgromadziło się wówczas na parkingu przy ulicy Kolejowej w Ustrzykach Dolnych (obok stadionu miejskiego), po czym przeszło pod urząd miasta, gdzie swoje postulaty przedstawili obecnemu na terenie miasta Mikołajowi Dorożale, wiceministrowi klimatu i środowiska. „Dajcie nam żyć i pracować” – było to główne, transparentne hasło protestujących.
9 stycznia weszliśmy jak co dzień do pracy, do lasu. Przyszedł leśniczy i po prostu nas stamtąd wygonił, przez co nie mogliśmy pracować. Zostało tam wszystko tak, jak po wybuchu elektrowni w Czarnobylu. Wszystko zostało w lesie – drewno, niewyrobiony sortyment, dobrze, że przynajmniej mogliśmy wrócić po piły i sprzęt. Do dzisiaj nie wolno nam tam wejść
– mówił podczas protestu w Ustrzykach Dolnych jeden z ZUL-owców.
Protest pracowników usług leśnych
Pracownicy Zakładów Usług Leśnych z Podkarpacia zaplanowali kolejny protest, jednak odbędzie się on już na większą skalę niż ten w Ustrzykach Dolnych. ZUL-owcy przedstawili swoje postulaty, w których kategorycznie sprzeciwiają się decyzji Ministerstwa Klimatu i Środowiska nakazującej wstrzymanie i ograniczenie pozyskiwania drewna, a także wszelkim próbom obostrzeń ochrony przyrody, mającym na celu zniszczenie zrównoważonej gospodarki leśnej, która generuje wiele miejsc pracy i jest znaczącym źródłem dochodu mieszkańców oraz gwarantuje trwałość lasów. Ponadto nie godzą się oni na fałszywą narrację oczerniającej wizerunek pracowników leśnych.
Sprzeciwiamy się wszelkim zmianom prawnym, mającym na celu ograniczenie decyzyjności lokalnych samorządów, w sprawie poszerzenia i utworzenia Parków Narodowych. Sprzeciwiamy się próbom obejścia prawa wprowadzającego różne twory, takie jak ogromne rezerwaty, moratoria na prowadzoną gospodarkę leśną, imitujące Parki Narodowe
– czytamy w postulatach.
Policja z Ustrzyk Dolnych: Protest może wpłynąć na utrudnienia w ruchu
Protest zgodnie z planem rozpocznie się w piątek, 16 lutego, w godzinach od 07:00 do godzin wieczornych i potrwa – jak przekazuje portal firmylesne.pl – do odwołania. Komenda Powiatowej Policji w Ustrzykach Dolnych informuje, że może wpłynąć to na utrudnienia w ruchu. Mieszkańcy powiatu bieszczadzkiego powinni spodziewać się utrudnień na trasie Makowa – Arłamów – Jureczkowa.
Fot. KPP Ustrzyki Dolne
Dokładnie utrudnienia mogą wystąpić w rejonie drogi powiatowej nr 2089R w dwóch miejscach: na terenie powiatu bieszczadzkiego na skrzyżowaniu z drogą powiatową nr 2291R (Przełęcz pod Jamną) oraz na terenie powiatu przemyskiego w rejonie Przełęczy pod Suchym Obyczem. Dodatkowa blokada będzie zorganizowana na drodze powiatowej nr 2291R przy zjeździe do hotelu Arłamów (na wysokości miejscowości Jamna Górna)
– informuje Komenda Powiatowej Policji w Ustrzykach Dolnych.
W związku z tym, ustrzyccy policjanci apelują do wszystkich kierowców o wyrozumiałość oraz cierpliwość.
Jeżeli konieczne będzie przemieszczanie się, prosimy o wcześniejsze zaplanowanie trasy i skorzystanie z dostępnych objazdów
– dodają policjanci.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.