Na przejściu granicznym w Krościenku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej oraz Służby Celno-Skarbowej skontrolowali pojazd wjeżdżający do Polski. Kierujący nim 46-letni obywatel Ukrainy podróżował volkswagenem, w którego bagażniku znajdował się nietypowy ładunek – spreparowany okaz krokodyla krótkopyskiego. Zwierzęta tego gatunku występują głównie w Afryce Zachodniej i Centralnej. Są chronione międzynarodową Konwencją Waszyngtońską, która reguluje handel gatunkami zagrożonymi wyginięciem. Każdy przewóz takiego okazu przez granicę wymaga specjalnych zezwoleń. Mężczyzna ich nie posiadał, co skutkowało natychmiastowym zatrzymaniem krokodyla przez służby celne.
Fot. Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej
Ochrona gatunków a prawo
Nielegalny przewóz okazów objętych ochroną to poważne przestępstwo. Konwencja CITES ma na celu zapobieganie handlowi dzikimi zwierzętami i ich częściami, który przyczynia się do spadku populacji wielu gatunków. Krokodyl krótkopyski, choć mniej znany niż jego więksi krewni z Afryki, jest gatunkiem zagrożonym, a jego liczebność w środowisku naturalnym maleje głównie przez kłusownictwo oraz utratę siedlisk.Polskie prawo surowo karze handel i przewóz przez granicę okazów zagrożonych wyginięciem bez stosownych zezwoleń. Zgodnie z przepisami, za tego typu przestępstwo grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.