Most w Huzelach, położony w ciągu drogi wojewódzkiej nr 894 to kluczowy element komunikacyjny regionu. Łączy Lesko z dalszymi rejonami Bieszczadów i stanowi fragment dwóch głównych tras prowadzących w głąb gór – Wielkiej oraz Małej Pętli Bieszczadzkiej. Dla mieszkańców jest codziennym szlakiem do pracy, szkoły czy lekarza, dla turystów – ważnym punktem na trasie do popularnych miejscowości, takich jak Cisna, Wetlina, Polańczyk czy Solina.
Huzele, w których znajduje się most, to jedna z najstarszych bieszczadzkich wsi. Pierwsze wzmianki o niej pochodzą już z 1436 roku, kiedy to istniała pod nazwą „Wrzele” i należała do rodu Kmitów. Przez kolejne stulecia wieś przechodziła w ręce Stadnickich, Mniszchów, Ossolińskich i Krasickich. Położenie nad Sanem oraz bliskość Leska sprawiły, że osada odgrywała istotną rolę w handlu i komunikacji.
Most z bogatą historią
Historia mostu w Huzelach jest tak samo fascynująca jak historia samej miejscowości. W czasie II wojny światowej był on granicą pomiędzy III Rzeszą a Związkiem Radzieckim – San wyznaczał bowiem linię demarkacyjną ustaloną na mocy paktu Ribbentrop-Mołotow. Most został zamknięty, otoczony zasiekami i kontrolowany przez żołnierzy obu okupujących stron. Dopiero w czerwcu 1941 roku, gdy III Rzesza zaatakowała Związek Radziecki, przywrócono przez niego ruch. Most w Huzelach wielokrotnie przebudowywano, dostosowując go do rosnących potrzeb komunikacyjnych regionu. Dziś stanowi nieodłączny element krajobrazu i jeden z najważniejszych punktów na trasie wiodącej w głąb gór.
„Wataha” rozsławiła most wśród turystów
Choć mieszkańcy i kierowcy od zawsze znają most w Huzelach, to szerokiej publiczności stał się znany głównie dzięki serialowi „Wataha”. Produkcja HBO, ukazująca pracę straży granicznej w Bieszczadach, uczyniła z wielu miejsc w regionie symbole tajemniczości czy surowej przyrody. Most w Huzelach pojawia się w serialu wielokrotnie – w jednej z najbardziej charakterystycznych scen główny bohater, kapitan Wiktor Rebrow, zatrzymuje w śnie samochód na jego środku, po czym dostrzega wilka stojącego na końcu mostu.Bieszczady obfitują w miejsca, które stały się planem zdjęciowym serialu „Wataha”. Niektóre z nich znajdują się w trudno dostępnych, odległych rejonach, wymagających dłuższej wędrówki, inne są znacznie łatwiejsze do odwiedzenia. Most w Huzelach należy do tej drugiej grupy – położony przy głównej trasie prowadzącej w głąb Bieszczadów, jest codziennie mijany przez setki osób. Dzięki temu widzowie serialu, podróżując po regionie, mają okazję zobaczyć to charakterystyczne miejsce na własne oczy, często nawet nie planując specjalnie takiej wizyty.
Huzele – nie tylko most, ale i górnicza historia
Choć Huzele są dziś znane przede wszystkim z mostu i sąsiedztwa Leska, niewielu turystów zdaje sobie sprawę, że miejscowość ta ma również długą tradycję wydobycia ropy naftowej. To właśnie tutaj, jeszcze przed 1884 rokiem, działały jedne z najstarszych kopalni ropy na świecie.
Fot. labeo7/fotopolska.eu (Lata 1939-1940)
Oprócz górnictwa, region ten słynął z żyznych gleb i dogodnego położenia na szlaku handlowym prowadzącym na Węgry. Niestety, jak wiele bieszczadzkich miejscowości, Huzele doświadczyły najazdów tatarskich – w 1672 roku wieś została doszczętnie spalona, a mieszkańców wzięto do niewoli.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.