reklama

Mija 60 lat od powrotu żubra w Bieszczady. Dziś to najliczniejsze stado na świecie bytujące w górach [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Archiwum RDLP Krosno

Mija 60 lat od powrotu żubra w Bieszczady. Dziś to najliczniejsze stado na świecie bytujące w górach [ARCHIWALNE ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne

Mija 60 lat od powrotu żubra w Bieszczady | foto Archiwum RDLP Krosno

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Aktualności Mija 60 lat od sprowadzenia pięciu pierwszych żubrów w Bieszczady. To dobry moment, by przypomnieć wydarzenia sprzed sześciu dekad, które zachowały się w kronice ocalałej z pożaru leśniczówki Widełki w 2005 roku. Jak informuje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie, dziś bieszczadzka górska populacja żubra sięga 750 osobników.
reklama

Do lat 60. XX wieku, w całej Europie istniało tylko jedno stado wolnościowe żubrów i znajdowało się ono w Białowieży. Wówczas w Karpatach nie było ich już od około 150 lat. Ośrodki hodowlane, jak i ogrody zoologiczne prowadziły często nizinną i nizinno-kaukaską linię genetyczną żubrów.

W 1963 roku podjęto w Polsce decyzję o usunięciu osobników należących do linii białowiesko-kaukaskiej z ośrodków hodowlanych, co miało prowadzić do trwałego rozdzielenia obu linii w hodowli

– przypomina Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie.

Pierwsze żubry w Bieszczadach

Żubry z domieszką krwi kaukaskiej miały być stopniowo przewożone w Bieszczady. Specjalnie w tym celu, na terenie Nadleśnictwa Stuposiany utworzono zagrodę adaptacyjną, z której zwierzęta po zaaklimatyzowaniu się miały być wypuszczane na wolność.

Fot. RDLP Krosno - 1965 rok

Pewne znaczenie w lokalizacji tej zagrody miało utworzenie na terenie Bieszczadów ośrodka Urzędu Rady Ministrów, do którego na polowania przyjeżdżali zarówno nasi notable, jak i liczni goście zapraszani z zagranicy. Żubr jako wyjątkowo rzadki gatunek, miał podnieść atrakcyjność organizowanych tu polowań

– wspomina Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie.

Najlepsze miejsce do aklimatyzacji żubrów w Bieszczadach

Jako najlepszy teren do rozwoju żubrów wybrano obszar ówczesnego nadleśnictwa Stuposiany i Tarnawa, mające łączną powierzchnię około 20 tysięcy hektarów. Zagrodę aklimatyzacyjną wybudowano w leśnictwie Widełki, w dolinie potoku Zwór. W latach 1963 i 1964 z ośrodków hodowlanych w Niepołomicach i Pszczynie przewieziono tam łącznie 15 zwierząt, z kolei dwa lata później jeszcze 4 osobniki.

Po raz pierwszy w maju 1964 roku umożliwiono żubrom opuszczenie zagrody i od tej pory stado przebywało na wolności, szybko powiększając obszar swojej penetracji. Jego promień przekroczył niebawem 20 km, co wiązało się z coraz częstszymi przypadkami przekraczania granicy państwowej z ówczesnym ZSRR

– informuje Edward Marszałek.

Fot. Archiwum RDLP Krosno

Nie tylko Stuposiany i Tarnawa

Teren ówczesnych nadleśnictw Stuposiany i Tarnawa nie były jedynymi miejscami do adaptacji żubrów w Bieszczadach. Drugą zagrodę o powierzchni około 18 hektarów wybudowano w 1976 roku w Nadleśnictwie Komańcza, w dolinie potoku Chliwny, na północ od miejscowości Wola Michowa. W okresie jesiennym przewieziono tu z Niepołomic żubry o imionach: Pustułka, Puga II, Puha, Puna i prawdopodobnie Pustolnia, zaś z krakowskiego zoo dojechał byk Pulas. W 1980 roku dołączyło do nich jeszcze 10 osobników z Pszczyny.

Stado to po wypuszczeniu na wolność rozrosło się z biegiem lat do kilkuset osobników i bytuje obecnie głównie w masywie Chryszczatej, na pograniczu nadleśnictw Baligród i Komańcza. W swych wędrówkach zachodzi aż pod Lesko na północy i do Cisnej na południu. Niejednokrotnie też obserwowano przekraczanie przez żubry z tego stada granicy państwowej ze Słowacją

– dodaje Edward Marszałek.

Pokazowa Zagroda Żubrów w Bieszczadach

W 2012 roku, niedaleko drogi prowadzącej ze Stuposian do Mucznego, ukończono budowę zagrody aklimatyzacyjno-pokazowej dla żubrów. Pełni ona również rolę edukacyjną i informacyjną dla turystów odwiedzających Bieszczady. Mieszczą się tak także magazyny na karmę, paśniki oraz specjalne tarasy widokowe dla odwiedzających.

Łącznie populacja bieszczadzka liczy już około 750 osobników i jest to najliczniejsze stado żubrów na świecie bytujące w górach.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama