Podczas minionej kolejki piłkarze MKS-u Arłamów Ustrzyki Dolne udali się do Odrzykonia, gdzie rozegrali ligowy mecz. Po dobrej grze drużyna gospodarzy wygrała 2:1. Jednak wynik okazuje się tutaj drugorzędny. W zespole przyjezdnych wystąpiło kilku obcokrajowców – Hanson Kumah-Doe, Duvan Martinez, Oleg Moskalets oraz Vladyslav Valihura, pod adresem których padało wiele obraźliwych haseł. Sympatycy Zamczyska wykrzykiwali między innymi: „czarny, makumba, czarna mamba, szoszony, FC Ukraina, czarnuchy, wypier***ać do Doniecka”. Część z tych określeń udało się zarejestrować na nagraniu. Jak się okazuje nie był to pierwszy raz, gdy dochodziło do takich sytuacji.
Nie można przechodzić obojętnie wobec takich zachowań. Wtedy piłka schodzi na drugi plan. Obrażani zawodnicy tak samo jak inni to członkowie naszego klubu, przyjaciele, koledzy, a przede wszystkim ludzie. Obelgi, wyzwiska na tle rasistowskim nie mają prawa pojawić się na boisku na żadnym szczeblu rozgrywkowym
- skomentował Piotr Kowalski, trener drużyny z Ustrzyk Dolnych.
Od lat FIFA, UEFA oraz Polski Związek Piłki Nożnej walczą o to, aby na stadionach nie dochodziło do aktów rasizmu. Jak poinformował Bartosz Romowicz, burmistrz Ustrzyk Dolnych, wraz z prezesem klubu MKS Arłamów, złożą zawiadomienie do Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Krośnie, Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej oraz Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Rozważamy również złożenie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa z artykułu 257 Kodeksu Karnego
- informuje burmistrz Romowicz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.