reklama
reklama

Działania bieszczadzkich ratowników w okolicach Źródeł Sanu. Goprowcy doskonalili umiejętności z zakresu topografii i poruszania się na quadach [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościRatownicy Bieszczadzkiego Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wzięli udział w szkoleniu mającym miejsce w najbardziej wysuniętym na południowy wschód punkcie Polski. Podczas zajęć doskonalono umiejętności z zakresu poruszania się na quadach oraz znajomości topografii.
reklama

Okolice umownych Źródeł Sanu, to najdalej na południe wysunięte, a zarazem dostępne turystycznie tereny Polski. Na trasie znajdują się nieistniejące już wsie: Bukowiec, Beniowa i Sianki, których jedynymi śladami są samotne krzyże, pozostałości cerkwi i cmentarzy oraz tajemniczy Grób Hrabiny. Ścieżka kończy się w okolicach Przełęczy Użockiej, u źródeł jednego z dopływów Sanu.

To właśnie między innymi tam ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR z Sekcji Lutowiska w ciągu trzech dni odbyli szkolenie, którego głównym celem było doskonalenie umiejętności poruszania się na quadach, jak również poznanie topografii terenu.

reklama

Jest to obszar przygraniczny, niezaludniony i tym samym w razie potrzeby udzielenia pomocy wymagającym dużo więcej czasu na dotarcie. Dlatego tak ważne jest poznanie wszelkich dróg dojazdowych w tym rejonie oraz wytyczenie nowych

- zauważają ratownicy GOPR-u.

Ratownikom w działaniach pomogli funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej z placówki w Stuposianach, którzy pokazali swoje trasy, z których na co dzień korzystają patrolując rejon przygraniczny.

reklama

Wielokrotnie bierzemy udział we wspólnych akcjach i ważne jest dla obu stron znajomość tego terenu

- dodają.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
logo