reklama
reklama

Bieszczadzcy goprowcy i ratownicy Storat wzięli udział w szkoleniu dla przewodników psów ratowniczych. "O mały włos a zdobytą wiedzę wykorzystalibyśmy w praktyce"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościW Centrum Szkoleniowego SOS na ratunek w Równi, niedaleko Ustrzyk Dolnych odbyło się szkolenie psów ratowniczych Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz Storat pod kątem poszukiwania osób zaginionych.
reklama

W miniony weekend w Centrum Szkoleniowym SOS na ratunek odbyło się szkolenie dla przewodników psów ratowniczych oraz przyszłych nawigatorów. Poprowadzili je członkowie Storat. Podczas szkolenia uczestnicy między innymi wzięli udział w pozorowanej nocnej akcji, podczas której doskonalili swoje umiejętności.

Jak relacjonują ratownicy, o mały włos a zdobytą wiedzę wykorzystaliby w praktyce, kiedy podczas prac porządkowych w ośrodku po zakończonym szkoleniu wpłynęło zgłoszenie.

Poinformowano nas o zaginięciu 11-letniego chłopca, który po kłótni z rodzicami oddalił się z domu w nieznanym kierunku. Na szczęście w trakcie dojazdu do miejsca poszukiwań otrzymaliśmy informację o odnalezieniu chłopca

- dodają goprowcy.

Czujny węch psów jest bardzo często wykorzystywany w akcjach poszukiwawczych. Tylko na przestrzeni ostatnich sześciu miesięcy ratownicy brali udział w kilkunastu tego typu wyprawach i niemal we wszystkich działaniach wykorzystano czworonogi.

reklama

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo