Do tragicznego w skutkach wypadku doszło wczoraj w miejscowości Majdan, w gminie Cisna. Jak się dowiadujemy, około godziny 16:30 rowerzysta jadący szlakiem rowerowym, usłyszał dochodzący z lasu głośny plusk. Zaintrygowany udał się nad zbiornik retencyjny, na którego brzegu zauważył pozostawione rzeczy, między innymi odzież, wędki i telefon komórkowy. Nie widząc kąpiącej się osoby, zaniepokojony zadzwonił pod numer alarmowy opisując sytuację.
Policjanci, którzy udali się na miejsce ustalili, że pozostawione na brzegu przedmioty należą do 32-letniego mieszkańca powiatu leskiego. Mężczyzna lubił odpoczywać w tym miejscu, łowiąc ryby i kąpiąc się w zbiorniku
- informuje aspirant sztabowy Katarzyna Fechner, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lesku.
Do Majdanu skierowano również strażaków, którzy przeszukali zbiornik głęboki na około trzy metry. Podjęto taką decyzję, gdyż mężczyzna nie odpowiadał na nawoływania. Niestety potwierdziło się najgorsze. Około godziny 21:30, strażak ze specjalistycznej grupy nurkowej Państwowej Straży Pożarnej odnalazł ciało 32-latka
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.