reklama

Betlejemskie Światło Pokoju przekazane na przejściu granicznym bieszczadzkiego oddziału SG. To wyraz wsparcia, jedności oraz pokoju

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Aktualności Na przejściu granicznym Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej, harcerze ze Związku Harcerstwa Polskiego przekazali uroczyście na Ukrainę Betlejemskie Światło Pokoju. Tegoroczna akcja ma wyjątkowe znaczenie i jest wyrazem wsparcia, jedności oraz pokoju.
reklama

Idea Betlejemnskiego Światła Pokoju

Historia zaczyna się w Betlejem, mieście położonym w Autonomii Palestyńskiej, które przez lata było w centrum napięć politycznych, konfliktów zbrojnych oraz ataków terrorystycznych. Właśnie tam ponad dwa tysiące lat temu narodził się Jezus Chrystus. W Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem płonie wieczny ogień. To właśnie od niego co roku odpala się jedną malutką świeczkę, której płomień niesiony przez skautów w wielkiej sztafecie przez kraje i kontynenty obiega świat.

Sam moment odpalania Światła w Betlejem jest wyjątkowy. Dla tej idei ludzie potrafią na chwilę się zatrzymać, powstrzymać złość i gniew. W ponad 30-letniej historii Betlejemskiego Światła Pokoju, w zmieniających się warunkach politycznych, nigdy nie zdarzyło się by Światło nie wyruszyło z Betlejem w swoją drogę. To czyni ze Światła znak pokoju, poświadczenie wzajemnego zrozumienia i symbol pojednania między narodami.

Takim darem skauci z całej Europy, a wśród nich harcerki i harcerze ZHP pragną podzielić się ze wszystkimi. Niosąc lampiony ze Światłem do parafii, szkół, szpitali, urzędów i domów, dzielą się radosną nowiną i krzewią największe uniwersalne wartości braterstwa i pokoju.

Światło Pokoju przekazano na Ukrainę

W minioną niedzielę Związek Harcesrtwa Polskiego odebrał od słowackich skautów Betlejemnskie Światło, aby następnie, późnym wieczorem przekazać je na Ukrainę. Doszło do tego na linii granicy polskiego-ukraińskiej w Medyce. Podczas spotkania młodzież zaśpiewała kolędy oraz złożyła sobie życzenia świąteczne.

Ten symboliczny płomień przekazywany z rąk do rąk jest znakiem pokoju oraz wyrazem wsparcia, szczególnie w stosunku do osób, które na co dzień odczuwają skutki wojny i dla których tegoroczne święta będą zupełnie inne

- podkreśla Emilia Sidor z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.  

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama