Teoria tzw. „złotej godziny” funkcjonująca w medycynie ratunkowej, tu w Bieszczadach nabiera nowego znaczenia. Od momentu odebrania zgłoszenia i wyjazdu karetki, dojazd powinien być jak najszybszy. Zimą, gdy śnieg w ciągu kilkunastu minut zasypuje wszystko, nie jest to takie proste. Oprócz podstawowego sprzętu ratownicy wożą ze sobą w karetkach także łopaty do odśnieżania.
– mówią ratownicy karetki.Nierzadko sami musieliśmy odśnieżać drogę, aby można było dojechać do potrzebującego
Zima w Bieszczadach spowodowała, że wiele osób poniosło śmierć. Pracownicy Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego w Cisnej chcieliby to zmienić. Ich marzeniem jest pomaganie innym, ale do tego potrzebna jest specjalna karetka z napędem na cztery koła, która zapewni szybki transport do szpitali.
LINK DO ZBIÓRKI
Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe zatrudnia świetnie wyszkolonych ratowników, pasjonatów swojego zawodu, którzy w połączeniu z dobrym, niezawodnym sprzętem są w stanie profesjonalnie zabezpieczyć Bieszczady.
– apelują ratownicy.Zwracamy się z ogromną prośbą o pomoc nie tylko dla naszego Pogotowia, ale przede wszystkim dla ludzi potrzebujących pilnej pomocy Ratownictwa Medycznego w głębokich Bieszczadach
W Internecie zorganizowano zbiórkę, ktorej celem jest zakup górskiej karetki z napędem 4x4 dla Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego w Cisnej! Jak wspierać? Wejdź w link poniżej – możesz dokonać wpłaty bezpośredniej klikając na czerwony przycisk „Wesprzyj”, lub założyć własną skarbonkę, suma wszystkich skarbonek zasila konto zbiórki.